Niedoszły drogowy zabójca stracił prawo jazdy i za jazdę po pijanemu odpowie przed sądem. Podczas interwencyjnych patroli na drogach powiatu stargardzkiego policjanci zatrzymali łącznie 11 osób, łamiących przepisy oraz lekceważących bezpieczeństwo swoje i innych.
Policyjne statystyki z prewencyjnych kontroli przeprowadzonych na przełomie września i października nie dają podstaw do optymizmu: pięciu kierowców przyłapanych na przekraczaniu dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym, a także dwóch po alkoholu i dwóch prowadzących pod wpływem narkotyków.
Rekordzistą okazał się 28- latek zatrzymany w Dobrzanach. Kierując autem miał 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kolejnych dwóch szczęśliwie wyeliminowanych z ruchu, to prowadzący pod wpływem narkotyków. Badanie wykazało w ich organizmach obecność amfetaminy i marihuany. Dodatkowo 25- letni kierowca golfa przyłapany „po spożyciu” narkotyków nie posiadał prawa jazdy. Obaj także odpowiedzą przed sądem.
Kontroli poddano również miłośników prędkości, którzy upodobali sobie jej przekraczanie zwłaszcza w obszarze zabudowanym- średnio o ponad 50 km/h. Wśród pięciu zatrzymanych szczególnie „wyróżniono” kierowcę audi, rozpędzającego się w granicach miejscowości do 133 km/ h. Oprócz punktów karnych, kierujący przez najbliższe trzy miesiące będą zmuszeni korzystać z szybkiego spaceru- tym razem na własnych nogach.
Stargardzka policja po raz kolejny apeluje o zachowanie rozsądku i jazdę z poszanowaniem obecnych przepisów ruchu drogowego. Niestety, mimo wprowadzonych obostrzeń i surowych konsekwencji- zwłaszcza za jazdę po alkoholu i narkotykach- rekordzistów z promilami oraz amfetaminą we krwi nadal nie brakuje na drogach powiatu.