Prawie 25 000 decyzji i rozstrzygnięć wydał w 2019 roku Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Wsparcie stargardzian kosztowało prawie 95 000 000 zł. Najwięcej pochłonęły świadczenia rodzinne i wychowawcze. Na drugim miejscu były wydatki na różne zasiłki, opłacenie miejsc w domach pomocy społecznej i usługi opiekuńcze.?
- Podstawowym zadaniem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej jest wspieranie zarówno rodzin, jak i osób indywidualnych w zaspokajaniu niezbędnych potrzeb życiowych. To również pomoc w zapewnieniu godnego funkcjonowania w codzienności. MOPS od lat z powodzeniem realizuje miejskie programy wsparcia, a także projekty wprowadzane przez rząd – mówi Ewa Sowa, zastępca prezydenta.
Prawie 9000 decyzji dotyczyło świadczeń pomocy społecznej, ponad 8200 świadczeń wychowawczych, a prawie 5000 świadczeń rodzinnych i alimentacyjnych. Dużo działo się też w zakresie dodatków mieszkaniowych – rozpatrzono ponad 2000 takich spraw.
W stosunku do 2018 r. wydatki MOPS w ubiegłym roku wzrosły o ponad 16 500 000 zł. Stało się tak przede wszystkim przez rozszerzenie wypłat w ramach programu „Rodzina 500+” na wszystkie dzieci. Poza tym podwyższone zostały też zasiłki i świadczenia pielęgnacyjne.
Głównym powodem korzystania ze wsparcia było ubóstwo (62%), długotrwała lub ciężka choroba (58%) i niepełnosprawność (47%). O ponad 100 spadła liczba rodzin korzystających z pomocy z powodu bezrobocia. Przeszło 700 000 zł więcej wydano natomiast m.in. na opłacanie pobytów w domach pomocy społecznej, zasiłki stałe i usługi opiekuńcze.
Rok 2019 był też intensywny dla pracowników socjalnych. W ciągu 12 miesięcy przeprowadzili prawie 6200 wywiadów środowiskowych. W efekcie mniej jest rodzin z dziećmi, w których występują problemy opiekuńczo-wychowawcze i korzystających z pomocy MOPS.
Ośrodek w codziennej działalności wspiera też rodziny zastępcze, osoby z niepełnosprawnościami, ludzi bezdomnych, a także uzależnionych od alkoholu. Radni jednogłośnie przyjęli sprawozdanie.