Dzięki tej decyzji do profesjonalnych treningów będą mogli powrócić polscy olimpijczycy. Przed nimi odległy cel, bo igrzyska olimpijskie przełożono na lipiec i sierpień 2021 roku.
- To miał być inny rok, ale niestety koronawirus wszystko pokrzyżował. Zabrał nam również radość kibicowania i nawet indywidualnych treningów. Sport to bardzo ważny dział gospodarki narodowej, który jednocześnie przyczynia się też do poprawy naszego stanu zdrowia. To jest dziedzina życia publicznego, którą szczególnie się zajmujemy. Mamy świadomość, jak ważne jest przywracanie nowej normalności - powiedział na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
- Sportowcy, aby dawali nam radość z ich zwycięstw muszą trenować. W Wałczu i Spale otwieramy w ścisłym reżimie sanitarnym centralne ośrodki sportu tak żeby naszych 250 sportowców mogło tam zacząć przygotowania do igrzysk olimpijskich. Ten proces przygotowań będzie wymagał podwójnej dyscypliny: sportowej i sanitarnej, ale jesteśmy przygotowani żeby wejść na ten etap - dodał prezes rady ministrów.
Oczywiście niewszyscy będą się już przygotowywać w najbliższym czasie. Jedyną główną imprezę, jaka do niedawna była planowana na 2020 rok stracili na przykład lekkoatleci, bo definitywnie odwołano mistrzostwa Europy w Paryżu. Trenować w Wałczu będą jednak kajakarze i wioślarze.
Sportowcom za cierpliwość podziękowała minister sportu. - Sport stanął przed ogromnym wyzwaniem. Polscy sportowcy pozostali w domach, zaprzestali treningów. Potrafili odnaleźć się w trudnej sytuacji. Sport odegra bardzo ważną rolę w powrocie do normalności. W tych trudnych czasach musimy trzymać się razem. Dziękuję za to bardzo całemu środowisku sportowemu, które świeci przykładem. Nasi sportowcy realizują wszystkie zadania w domach i czekają, kiedy będą mogli wrócić do profesjonalnych treningów żeby przygotować się do igrzysk olimpijskich w Tokio - powiedziała Danuta Dmowska-Andrzejuk.
Przypomnijmy, że w sobotę zaprezentowano kolejne etapy rozmrażania polskiego sportu. Drugi etap rozpocznie się 4 maja. Wtedy otwarte będą obiekty na przestrzeni otwartej: stadiony sportowe, boiska szkolne, boiska piłkarskie, infrastruktura zewnętrzna do uprawiania sportów motorowych, czy lotniczych, strzelnic, torów gokartowych i stadnin koni.
W trzecim etapie planowane jest natomiast otwarcie hal sportowych i sal szkolnych. Czy to oznacza, że trenować będą już mogli koszykarze i siatkarze (w sześcioosobowych grupach)? - Jestem w stałym kontakcie z prezesami sportów halowych, które chcą wrócić do normalności. Te informacje będziemy sukcesywnie podawać po konsultacjach ze środowiskiem - dość enigmatycznie skomentowała Danuta Dmowska-Andrzejuk. Dodała również, że w kolejnych etapach wraz z otwieraniem następnych COS-ów dostępne dla sportowców będą też skocznie narciarskie.
Rząd zaplanował na razie cztery etapy rozmrażania sportu. Nie ma w nich mowy o rozgrywaniu spotkań, czy zawodów sportowych z udziałem publiczności. Do tego jednak odniósł się premier. - Jest we mnie taka nadzieja, że również później wrócą rozgrywki, które będą mogły się odbywać przy udziale publiczności - optymistycznie ocenił Mateusz Morawiecki.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Sport
- Olimpijczycy wrócą do treningów. Przed nimi odległy cel