przedstawiając historię parafii pw. św. Józefa prowadzonej przez Braci Chrystusowców. To w tym kościele, po raz pierwszy w powojennym Stargardzie zabrzmiało „Wśród nocnej ciszy”. W tym roku będziemy obchodzić 75-lecie pierwszej polskiej mszy u św. Jana.
Po krótkim wstępie Maciej Dura - Pomarański oddał głos młodzieży z zespołów wokalnych Rupaki i Dzikie Wino, z Młodzieżowego Domu Kultury.
Młodzi artyści zaśpiewali tradycyjne kolędy i zachwycili interpretacjami świątecznych piosenek. Muzycznie podkreślili konieczność zauważania drugiego człowieka i choć tylko jedna jest taka noc, zachęcali do tego, by pozostał po niej ślad, jak opłatka smak.
Koncert był piękny, wzruszający i wyjątkowy, a śpiewane przez młodych artystów utwory miały niezwykłą energię, jak radosne wykonanie „od ucha!” kolędy „Przybieżeli do Betlejem”, pastorałka „Słyszeliście kumie”, czy brawurowe wykonanie świątecznej piosenki „Bambino jazzu”.
„Śpiewanie kolęd to piękna, polska tradycja. Będziemy śpiewali do końca świata i jeden dzień dłużej.” - obiecała Dyrektor MDK Małgorzata Flas.
„Trudno wyobrazić sobie pejzaż kulturalny naszego miasta bez tego wyjątkowego koncertu, dlatego już dziś zapraszam na przyszły rok.” - doprecyzował najbliższe plany ks. Krzysztof Wąchała.
Pani Ewa Krysian życzyła wszystkim „nadmiaru miłości i tego by każdy dzień tego roku był prosty i spokojny”, a „dla tych, co przy stołach siedzą i dla tych co pod gołym niebem, niech rok dobry się przydarzy, niech weseli się rok nowy!” - wyśpiewały Rupaki.
Kierownictwo nad zespołami: Ewa Krysian i Aleksandra Krysian.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Kultura i rozrywka
- Cuda, cuda ogłaszają? "Stargardzka Pastorałka u Chrystusowców"
