Dzisiaj jest: 27.11.2024, imieniny: Franciszka, Kseni, Maksymiliana

Stargardzka Szlachetna Paczka

Dodano: 5 lat temu Autor:
Redakcja poleca!

? to Wolontariusze, ich rodziny i przyjaciele, rodziny oczekujące wsparcia i rzesze Darczyńców.

Stargardzka Szlachetna Paczka
W miniony weekend swój finał miała akcja Szlachetna Paczka. Finał wieńczy półroczną pracę Stowarzyszenia Wiosna.

Prace koordynatorów sztabów Szlachetnej Paczki rozpoczynają się każdego roku już w czerwcu, rekrutacją Wolontariuszy. Temperatura wzrasta znacząco we wrześniu, kiedy Wolontariusze przyjmują zgłoszenia rodzin.

„Miejmy otwarte oczy. Na sąsiadów, znajomych, rodzinę. Otwórzmy oczy na potrzeby innych.” - apelowała do mieszkańców powiatu Olga Siekierzyńska, koordynatorka Szlachetnej Paczki w Stargardzie, podsumowując tegoroczną edycję akcji.

W październiku, 17 stargardzkich Wolontariuszy odwiedziło ponad 100 rodzin z miasta i powiatu, dokonując weryfikacji.
Nie jest to łatwa praca. Wolontariusze poznają historie rodzin, obserwują warunki w domu, sprawdzają czy postawa rodziny nie jest roszczeniowa.
Z każdej wizyty Wolontariusze robią szczegółowe notatki, to od ich skrupulatności na tym etapie, od ich zdolności oceny sytuacji zależy, komu pomoc zostanie udzielona.

Jak podkreśla Olga Siekierzyńska, wprowadzanie danych do systemu to godziny żmudnej pracy, często w nocy. Bo przecież Wolontariusze mają swoje życie, obowiązki, pracę, domy, rodziny.

16 listopada o godzinie 8:00 zostały otwarte bazy rodzin w całej Polsce. W ciągu pierwszej godziny 25 rodzin ze stargardzkiej bazy znalazło już swoich Darczyńców, bo ci najwierniejsi czekają na jej otwarcie już przed ósmą.

Stargardzka Szlachetna Paczka ma nie tylko grono zaangażowanych Wolontariuszy, wśród których w tym roku było ośmioro „pierwszoroczniaków” wspieranych przez rodziny.
Szlachetna Paczka może liczyć na wsparcie Pani Prezydent Ewy Sowy, która podczas finału mówiła, że urzeka Ją subtelność, dyskrecja i delikatność pomocy niesionej przez Szlachetną Paczkę. Pani Prezydent podkreślała, że ta pomoc w wielu sytuacjach pozwala rodzinom podźwignąć się z sytuacji, z której sami nie potrafią znaleźć wyjścia, ale najważniejsze jest poczucie, że w trudnych chwilach nikt nie zostaje sam.
Stargardzki sztab co roku może liczyć na pomoc: Dyrektora i pracowników SCK, osób przygotowujących posiłki i pomagających w bufecie, kierowców, przedstawicieli mediów, darczyńców wśród których są szkoły, pracownicy stargardzkich zakładów pracy i organizacje – Stargard ja się nie ścigam, Atomówki, Miedwianie, Wesoła Lokomotywa, Tęczowe Abecadło, Hufiec ZHP, PGE Spójnia i Błękitni. Już tradycyjnie finałowe słodkości przygotowała Pani Torcik, a o oprawę muzyczną tegorocznego finału zadbały dziewczyny z Zespołu Altos.

W tym roku łączny koszt pomocy udzielonej rodzinom ze stargardzkiej bazy wyniósł 188 800 zł. Paczki przygotowywało 2 261 osób.

Za kilka miesięcy Wolontariusze znowu zagoszczą w domach rodzin, którym udzielono pomocy i zobaczą, jak zmieniło się ich życie. Co roku są dowody na to, że mądra pomoc Szlachetnej Paczki odmienia ludzkie życie. Osoby, którym Szlachetna Paczka pomogła odmienić swój los często przyłączają się do akcji, pomagają przy organizacji finału, zostają Darczyńcami, bo kto raz zetknął się z tą szlachetną akcją już nie wyobraża sobie grudnia bez Szlachetnej Paczki.

 
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja