Święto Wojska Polskiego, obchodzone 15 sierpnia na pamiątkę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej, zostało wprowadzone Ustawą Sejmu z 30 lipca 1992 roku.
W uzasadnieniu wyboru właśnie tego dnia, napisano: „W dniu tym wojsko i społeczeństwo czci chwałę oręża polskiego, której uosobieniem i wyrazem jest żołnierz. W rocznicę wiekopomnego rozgromienia nawały bolszewickiej pod Warszawą święci się pamięć poległych w walkach z wiekowym wrogiem o całość i niepodległość Polski.”
Uroczyste obchody Święta Wojska Polskiego w Stargardzie rozpoczęła msza święta w Kolegiacie NMP. Przed rozpoczęciem mszy na ołtarz został wprowadzony sztandar 2 Stargardzkiego Batalionu Saperów, a ksiądz proboszcz przypomniał:
W Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przynosimy pierwociny traw, zbóż, ziół, tego co wypracowały ręce ludzkie. Dziękujemy za to, że to co posialiśmy dało plon. Wiąże się to z drugim dzisiejszym świętem, w którym dziękujemy za dar wolności, za to co otrzymaliśmy od naszych przodków, za Ojczyznę.
Przynosimy owoc pracy rąk ludzi żyjących w wolnej, niepodległej Ojczyźnie. Owoc tego, co zasiali nasi przodkowie, a my pielęgnujemy w codziennym życiu.
Ksiądz proboszcz powitał uczestniczących w uroczystej mszy duchownych:
księdza prałata Henryka Ozgę, Seniora Parafii Najświętszej Marii Panny, księdza Jarosława Biryłko, Proboszcza Parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła, księdza Rusłana Marciszaka, Proboszcza Parafii Świętego Jozafata Męczennika, księdza Marcina Miczkułę, Wikarego Parafii Najświętszej Marii Panny
oraz Prezydenta Rafała Zająca wraz z pracownikami stargardzkiego magistratu, Starostę Iwonę Wiśniewską wraz z pracownikami starostwa, Wójta Jerzego Makowskiego, posłów, radnych i byłych parlamentarzystów, przedstawicieli służb mundurowych.
W kazaniu, ksiądz proboszcz przypominał:
Matka Boża, nas Polaków, szczególnie umiłowała. Wpisała się w historię naszego narodu. Do Jej sanktuariów pielgrzymowali Polacy, zawierzając Jej losy Ojczyzny, również w czasach, kiedy Polski nie było na mapie świata.
Już od średniowiecza, walczący o Polskę wojowie zwracali się do Niej.
A Marszałek Piłsudski wyruszając na bitwę mówił do swojej żony:
„Wszystko jest w ręku Boga.”
Nie było przecież dobrze wyszkolonych żołnierzy. Polska istniała dopiero dwa lata i państwo dopiero się organizowało. W Bogu szukano siły do obrony polskości.
Możliwe, że nie byłoby wolnej Ojczyzny, gdyby nie wiara jej obrońców w opiekę Matki Boskiej. Stawali i oddawali życie za hasło: „Bóg, Honor, Ojczyzna”.
Historia nabiera znaczenia i wartości, kiedy jest rozważana w perspektywie teraźniejszości i przyszłości. Historia musi być nauczycielką bezwzględną i surową, nawet gdy jest zamazywana i fałszowana.
Musimy na nowo czerpać z historii, wrócić do korzeni i poszukać sensu działań wspólnoty, poszukać wartości w haśle: „Bóg, Honor, Ojczyzna”.
Dzisiaj, kiedy przynosimy kwiaty i zioła, chcemy wyrazić nadzieję, że będziemy tworzyć Jej Królestwo na ziemi i że będziemy budować Polskę dla przyszłych pokoleń.
Przed tradycyjnym poświeceniem przyniesionych przez wiernych bukietów pierwszych plonów i wyprowadzeniem sztandaru, ks. Posadzy dodał jeszcze:
Dziękuję za ducha wspólnoty, widzimy że wiele wartości dzisiaj ginie, ludzie nie potrafią się porozumieć. Tutaj, w Stargardzie jest to możliwe i jest to praktykowane.
Dziękuję za ducha jedności, zrozumienia i wspólnego budowania.
Kompania honorowa 102 Batalionu Ochrony odprowadziła sztandar pod pomnik Stargardzianie Ojczyźnie, gdzie został odczytany list Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka skierowany do żołnierzy oraz Apel Pamięci, po którym nastąpiła salwa honorowa.
Uroczystości zakończyło złożenie wiązanek kwiatów pod pomnikiem, przez delegacje kombatantów, żołnierzy, lokalnych władz, służb mundurowych oraz stargardzkich związków i organizacji.
Fotorelacja z przebiegu uroczystości: TUTAJ
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Stargard
- Święto Wojska Polskiego - ?Wszystko mi wolno, ale czy wszystko przynosi mi korzyść?