Mieszkańcy ul. Lelewela zgłosili radnemu Rady Miejskiej w Stargardzie Zdzisławowi Wilkowi, że roboty związane z przebudową chodnika przy ich ulicy zostały wykonane nieprawidłowo. Chodnik przebudowano w 2018 roku na odcinku od ul. Władysława Broniewskiego do posesji nr 8. Mieszkańcy zgłosili brak obrzeży betonowych i niestabilne kostki brzegowe, które bez żadnego wysiłku można wyciągnąć ręką.
Zamieszkujący ul. Lelewela twierdzą również, że opisany problem zgłaszano wielokrotnie w trakcie remontu oraz na spotkaniu z pracownikami Urzędu Miasta w Szkole Podstawowej nr 8 w Kluczewie. Od ich interwencji upłynął ponad rok, a mieszkańcy nadal nie otrzymali odpowiedzi w swojej sprawie.
Po interwencji radnego Zdzisława Wilka odpowiedzi na zgłoszony problem udzieliła Ewa Sowa, Zastępca Prezydenta Stargardu. Przypomniała, że w 2018 roku na wniosek mieszkańców dokonano utwardzenia terenu pomiędzy jezdnią, a ogrodzeniami posesji usytuowanych wzdłuż ulicy Lelewela. - Powyższe roboty zostały wykonane z oszczędności jakie udało się wygospodarować podczas prowadzonych w 2018 roku inwestycji. Pozwoliło to jedynie na ułożenie kostki betonowej typu Pol-bruk z oporem betonowym. Przyjęty sposób utwardzenia tego terenu umożliwia właścicielom posesji przeprowadzenie robót związanych z renowacją oraz wykonaniem ogrodzenia- tłumaczy Ewa Sowa.
Wiceprezydent Stargardu poinformowała również, że dokonano rocznego przeglądu gwarancyjnego omawianego ciągu pieszego. Spisane w protokole z przeglądu usterki powstałe podczas eksploatacji chodnika zostaną usunięte przez wykonawcę robót.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Stargard
- Budowlana fuszerka przy ul. Lelewela?