Samochód miał trafić z Cannes do Londynu, ale znalazł się w Warszawie. Do sprawy został zatrzymany 29-letni obywatel Nepalu.
Kilka dni temu policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu na Ochocie uzyskali informację o samochodzie marki lamborghini pochodzącym z przestępstwa, który może znajdować się na terenie Warszawy. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że auto miało zostać przetransportowane z Francji do Anglii, jednak nie trafiło do Londynu.
Kryminalni rozpoczęli poszukiwania auta. Lamborghini zostało namierzone na ulicy Połczyńskiej. Za kierownicą samochodu siedział 29-letni obywatel Nepalu, który został zatrzymany. Funkcjonariusze zabezpieczyli samochód, który trafił na policyjny parking. Jego wartość szacuje się wstępnie na kwotę 1,5 miliona złotych.
Wyjaśnianiem okoliczności, w jakich samochód trafił do Polski zajmują się policjanci z Ochoty i prokuratura, która dzisiaj zadecyduje o zarzutach dla zatrzymanego mężczyzny.
mb/ss