którzy staraniem Koła Terenowego Polskiego Towarzystwa Walki z Kalectwem w Chociwlu mogli doświadczyć wakacyjnych uroków Szczecina. Wyjazd i towarzyszące mu atrakcje były możliwe, dzięki udziałowi w programie SPOŁECZNIK, finansowanemu przez Samorząd Województwa Zachodniopomorskiego.
Organizatorzy zapewnili w ten sposób seniorom i niepełnosprawnym mieszkańcom Chociwla czas wakacyjnej beztroski, o którą trudno na co dzień, gdy trzeba borykać się z samotnością i własnym cierpieniem. Można było zapomnieć więc o trudach i niedomaganiach, ciesząc się wzajemną obecnością oraz urokami stolicy Pomorza Zachodniego.
Podczas wyjazdu zadbano również o niebanalną formę spotkań z najnowsza historią Szczecina i regionu. Duże wrażenie na uczestnikach wyjazdu wywarła zwłaszcza wizyta w Centrum Dialogu Przełomy. Była okazja, pod opieką przewodnika, do intensywnej wędrówki poprzez dzieje miasta: od mroków nazizmu, poprzez wędrówki ludów po zakończeniu II wojny, czas polskiego osadnictwa na Pomorzu Zachodnim, zmaganie z epoką stalinizmu i wreszcie przemiany społeczno- polityczne i ustrojowe, wyznaczane pamiętnymi datami grudnia ’70, sierpnia ’80 i lat 1988/ 89. XX wieku. Dla wielu wizyta w Centrum Dialogu była okazją powrotu do czasów młodości, gdy historia działa się niemal na ich oczach.
Oprócz multimedialnej wędrówki przez najnowsze dzieje Pomorza Zachodniego, był również czas na klimatyczny i pełen wrażeń rejs po Odrze. W jego trakcie nadarzyła się okazja, by niemal z bliska poznać historię portu i Stoczni Szczecińskiej, oraz docenić bezcenną wartość przyrodniczego dziedzictwa rzeki Odry.
Już po powrocie do Chociwla zorganizowano podsumowanie wyprawy. W trakcie spotkania sporo radości przyniosła prezentacja galerii zdjęć, połączona z konkursem wiedzy o Szczecinie i regionie, gdzie nagradzano każdą dobrą odpowiedź. Liczyły się tu przede wszystkim wspomnienia z niedawnej wyprawy. W pełnym radości podsumowaniu integracyjnego wyjazdu uczestniczyli członkowie Koła Towarzystwa Walki z Kalectwem, a także burmistrz Chociwla, Stanisław Szymczak, razem ze swoim zastępcą Ireneuszem Płóciennikiem.
Barwne wrażenia z wyjazdu dostarczyły podopiecznym Koła wielu wrażeń oraz pomysłów na kolejne wyprawy. Na ponowne odkrycie czeka bowiem wiele miejsc, które są niemal w zasięgu ręki.
