Dzień Dziecka z wędką w ręku świętowano w miniony weekend, podczas szóstej edycji „Młodego Rybomaniaka”.  Stargardzkie Koło PZW gościło młodych pasjonatów wędkarstwa, którzy mogli wziąć udział w zawodach, cieszących się dużym zainteresowaniem. Nad łowisko w Kiczarowie zjechało 50 zawodników w wieku 6- 15 lat, oraz blisko 150 gości dopingujących adeptów wędkarstwa. Młodzi rybomaniacy czekali  cierpliwie na swoje trofea, kryjące się w toni jeziora.
 

Zawodników dopingowali gorąco lecz umiarkowanie głośno ( by nie spłoszyć dorodnych okazów): dziadkowie, wujowie oraz mamy, ciocie, siostry i bracia. Rzecz jasna, nie zabrakło także tatusiów, zachęcających do wytrwałości z wędziskiem w ręku. Na brzegach łowiska dominowała rodzinna atmosfera, której sprzyjała upalna, słoneczna pogoda. Jak podkreślają organizatorzy,  impreza była udana dzięki sponsorom, którzy zapewnili też nagrody  wszystkim zawodnikom. Patronat nad „Młodym Rybomaniakiem” objęła Starosta Stargardzki, Iwona Wiśniewska.

Radość i uśmiech na twarzy zawodników, to z kolei największa nagroda dla organizatorów. Niektórzy z tych pasjonatów wędkarstwa uczestniczą od początku w kolejnych edycjach imprezy, nabywając umiejętności oraz wędkarskiego doświadczenia.
 

Wśród mistrzów „Młodego Rybomaniaka” w grupie 6- 8 lat,  pierwsze miejsce zajął Kacper Motyliński. Druga lokata przypadła Agacie Mróz, trzecią zajęła  Zosia Hruściel.

W grupie 9- 11 lat, na miejscu pierwszym triumfował Oskar Łobasz. Drugie zajął Filip Biryłko, natomiast na trzecim znalazła się Róża Pieszko.
 

W najstarszej grupie 12- 15 lat, miejsce pierwsze przypadło Dariuszowi Krusowi. Na podium znalazły się również Katarzyna Piotrowska i Oliwia Pawłowska (odpowiednio: drugie i trzecie miejsce).

Nagrodę specjalną ufundowaną przez Komendanta Społecznej Straży Rybackiej otrzymał Szymon Stasiak, który mógł pochwalić się największą rybą szóstej edycji zawodów. Zainteresowani bogatą dokumentacją fotograficzną z imprezy, mogą wejść na stronę: www.kolejarz-stargard.wedkuje.pl
 

Młodym zwycięzcom gratulujemy taaakiej ryby, zachęcając do pomnożenia wędkarskich trofeów. Tym bardziej że nie brakuje miejsc, które sprzyjają zarzuceniu przynęty nad brzegami rzek i jezior powiatu.