Dzisiaj jest: 26.11.2024, imieniny: Leona, Leonarda, Lesławy

Miasto pomaga seniorom

Dodano: 7 lat temu Autor:
Redakcja poleca!

"Krzesełko dla seniora" to nowa akcja Zespołu Doradczego Prezydenta ds. Seniorów.

Miasto pomaga seniorom
Wkrótce na najczęściej uczęszczanych przez seniorów stargardzkich ulicach pojawią się krzesełka do odpoczynku oznaczone naklejką.

Zespół Doradczy Prezydenta ds. Seniorów postanowił wyjść naprzeciw potrzebom osobom starszym spacerującym po mieście. Wielokrotnie widać na ulicach Stargardu, że seniorzy łapią chwilę oddechu opierając się o murki czy drzewa. Teraz w wielu miejscach pojawią się dla nich krzesełka wystawione przez lokalnych przedsiębiorców. - Chcemy wystąpić do wszystkich właścicieli sklepów, restauracji, banków, które znajdują się na drogach najczęściej uczęszczanych przez seniorów, np. do przychodni, na rynek, do kościoła, do parku, do sklepu- mówi Ewa Sowa, Zastępca Prezydenta Stargardu. - Tam, gdzie osoba starsza w swojej wędrówce będzie mogła na chwilę przysiąść, złapać oddech, chwilę odpocząć i iść dalej.  Krzesełko ma być rzeczywistym miejscem wytchnienia dla seniora, ale też ma zwrócić uwagę na potrzeby osób starszych- dodaje Ewa Sowa.

Kiedy miasto występowało do Światowej Organizacjo Zdrowia WHO o umieszczenie w Sieci Miast Przyjaznych Starzeniu, musiało przeprowadzić ewaluację w ośmiu obszarach miasta, żeby wykazać, w jakim stopniu już jest przyjazne dla osób starszych i co jeszcze można zrobić. Badania prowadziły zespoły powołane z fachowców i seniorów. We wszystkich obszarach wyszło, że seniorom potrzebna jest ławeczka. Urzędnicy zadecydowali, że aktualnie łatwiej będzie udostępnić krzesło, niż ławki, które powstaną w późniejszym czasie. - To krzesełko jest o tyle symboliczne, że to człowiek człowiekowi pomoże w jego drodze, prostym wystawieniem krzesełka w momencie otwarcia lokalu. My dostarczymy nalepki, by je odpowiednio oznaczyć- mówi Zastępca Prezydenta Miasta. Chętni przedsiębiorcy będą mogli pobrać naklejki z Biura Obsługi Klienta w Urzędzie Miasta, a jeśli nie będą mogli zrobić tego osobiście, to po zgłoszeniu chęci dostarczą je urzędnicy. Dzisiaj zachęcano już lokalnych przedsiębiorców do wzięcia udziału w akcji. Część z nich była zainteresowano, inni obiecywali kontakt z przełożonymi.

Jadwiga Dąbrowska z Zespołu Doradczego ds. Seniorów mówi, że w Stargardzie mieszka 16 tysięcy osób, które skończyły 60 lat, a to jest ponad 24 proc. wszystkich mieszkańców. - Zakładamy, że z tych krzesełek skorzystają nie tylko seniorzy, ale też osoby, które będą tego potrzebowały, np. mama z dzieckiem czy osoba niepełnosprawna- mówi Jadwiga Dąbrowska. - Stargard jest wrażliwy i otwarty na działania społeczne. Liczymy, że będziemy mieli chętnych, którzy przyłączą się do akcji. Na początku krzesełka pojawią się na ul. Czarnieckiego, Piłsudskiego, Wyszyńskiego, ale liczymy na to, że z czasem będą kontaktowali się z nami seniorzy i wskazywali miejsca, gdzie krzesełko powinno stanąć oraz sami przedsiębiorcy z chęcią wzięcia udziału w akcji- dodaje Jadwiga Dąbrowska.

Na ten rok Zespół Doradczy Prezydenta ds. Seniorów zaplanował cztery zadania. Pierwsze to powołanie zespołów, które przejdą Stargard i zlustrują go pod kątem miejsc przyjaznych i nieprzyjaznych seniorom. Na tej podstawie powstanie mapa z utrudnieniami dla osób starszych, np. wysokimi krawężnikami czy niewygodnymi podjazdami dla wózków. Drugie zadanie to rozpoczęcie prac nad utworzeniem mieszkania wytchnieniowego dla osób, które potrzebują stałej opieki. Trzecie zadanie to utworzenie wolontariatu na rzecz osób starszych, by pomóc im np. w robieniu zakupów. Czwarte zadanie to próba utworzenia centrum przywołania. W Stargardzie mieszka ponad 2600 samotnych osób, które ukończyły 60 rok życia, w tym około 80 osób, które ukończyły 80 i więcej lat. Każdy z seniorów powyżej 80 roku życia otrzyma opaskę, którą naciśnie, kiedy będzie potrzebował pomocy. Wtedy do centrum zarządzania projektem trafi informacja o konieczności podjęcia reakcji wobec tej osoby. Zespół pracuje również nad tym, by jeszcze w tym roku na rzecz seniorów zatrudnić "złotą rączkę". Był by to fachowiec, który rozumie seniorów. Wykonywałby dla nich drobne usługi naprawcze, kiedy komuś cieknie kran, zamek się zatnie lub trzeba będzie powiesić karnisz.

 
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja