7 kwietnia br. nad jeziorem Miedwie oficjalne zakończenie sezonu.
Tegoroczna impreza podsumowująca sezon organizowana jest z dużym rozmachem. Na zaproszenie Miedwian, przyjadą przedstawiciele klubów morsów z innych miejscowości. Będą przyjaciele-morsy z Choszczna, Szczecina i Polic, Świnoujścia, Gryfina, Koszalina, Szczecinka i Kołobrzegu. – To okazja do wspólnej zabawy i integracji – mówi prezes klubu morsów Miedwianie, Marzena Wójcik.
Stargardzki klub rozrósł się w błyskawicznym tempie. Obecnie na liście członków jest 136 osób. Zdecydowana większość rozpoczęła przygodę z lodowatymi kąpielami w kończącym się sezonie. Miedwianie spotykali się dwa razy w tygodniu przy amfiteatrze w Morzyczynie, a prócz tego, uczestniczyli w wielu wyjazdach. Ostatnio, w drugiej połowie marca, kolejny już raz byli na zlocie morsów w Szwecji. W najbliższą sobotę ostatnia okazja, by wspólnie wejść do jeszcze zimnej wody podstargardzkiego jeziora.
Głównym punktem imprezy kończącej sezon będą wyścigi smoczych łodzi. Rywalizacja odbywać się będzie na dwóch łodziach, systemem pucharowym. Startować będą 15-osobowe reprezentacje. - Do pokonania będzie kilkusetmetrowy dystans. Nad bezpieczeństwem ratowników czuwać będą służby ratownicze – informuje Marzena Wójcik. Najlepsi, na podstawie uzyskanych czasów, zostaną nagrodzeni.
W planie jest także chrzest nowych morsów, choć jak ma on wyglądać – tego włodarze klubu nie zdradzają. Będzie też wspólna kąpiel, pokaz bajkowych obrazów Sylwii Gromackiej-Staśko oraz pokaz artystów rzeźbiących piłami spalinowymi. Wieczorem, o zmroku odbędzie się prezentacja płonących rzeźb.
Impreza odbywać się będzie w pobliżu amfiteatru w Morzyczynie oraz na terenie campingu „Hania”. Szczegółowych informacji dla osób zainteresowanych późniejszą, wspólną zabawą udziela prezes klubu pod nr tel. 502 504 487.
Impreza odbywa się we współpracy z Centrum Kultury i Rekreacji w Kobylance i jest objęta honorowym patronatem Starosty Stargardzkiego Iwony Wiśniewskiej. Impreza jest współfinansowana ze środków Powiatu Stargardzkiego.