Przed godziną 10 na wjeździe do Stargardu od strony Żarowa doszło do zdarzenia.
Z informacji uzyskanych na miejscu zdarzenia wynika, że kierowca jadący pojazdem marki Fiat najprawdopodobniej zasnął podczas jazdy w wyniku czego zjechał na pobocze ścinając przydrożną latarnię.
Świadek zdarzenie opisując zdarzenie twierdząc, że auto po zderzeniu z lampą wybiło się w powietrze, po czym odbiło się od drzewa znajdującego się około 15 metrów od lampy i zatrzymało się na betonowym ogrodzeniu.
Pojazdem podróżował mężczyzna w średnim wieku, który w wyniku zdarzenia doznał obrażeń głowy.
- Pijany jeździł ciągnikiem rolniczym - na szczęście w pobliżu byli policjanci, którzy przerwali niebezpieczną jazdę
- Nadmierna prędkość to surowe konsekwencje- kolejni kierowcy stracili swoje uprawnienia za brawurową jazdę
- Policjanci udaremnili próbę oszustwa metodą "na legendę" i odzyskali pieniądze w kwocie 54 000 złotych