Najwyraźniej zapomniał o tym 53-letni mieszkaniec Dębna, który zamiast oddać szczenięta do schroniska, utopił je w jeziorze. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Dębnie zatrzymali sprawcę, który usłyszał już zarzuty. Za popełnione przestępstwo mu grozić nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
W czwartek 2 listopada br. około godziny 14:30, dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Myśliborzu otrzymał informację, że w okolicy jeziora Lipowo w Dębnie znajduje się mężczyzna, który w torbie ma małe szczeniaki i będzie chciał je utopić.
Na miejsce natychmiast wysłany został policyjny patrol. Funkcjonariusze zastali tam 53- latka. Mężczyzna został zatrzymany. Podczas rozmowy z mundurowymi potwierdził, że w torbie, w której było dziewięć szczeniąt umieścił cegłówkę a następnie wrzucił ją do jeziora.
Sprawca wskazał funkcjonariuszom miejsce, gdzie wrzucił czworonogi do wody.
Na miejsce zdarzenia przyjechali strażacy z Państwowej Straży Pożarnej z Dębna, którzy przeszukali dno jeziora. W wyniku tych czynności wyłowili reklamówkę, w której znajdowały się cztery martwe szczenięta i cegła. Pozostałych szczeniąt nie odnaleziono.
Zatrzymany w tej sprawie mężczyzna został doprowadzony do Komisariatu Policji w Dębnie.
53- latek był trzeźwy. Podczas prowadzonych z jego udziałem czynności procesowych, przyznał się do popełnienia przestępstwa.
Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu zgodnie z treścią art. 35 pkt. 2 Ustawy o ochronie zwierząt.
Za uśmiercenie szczeniąt ze szczególnym okrucieństwem grozi mu nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
st. asp. Jacek Poleszczuk/ IK