którym rozwalił skrzynkę energetyczną. Nieletni w organizmie miał 2 promile alkoholu. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało.
Wczoraj około godziny 13.30 stargardzcy policjanci wezwani zostali do jednej z pobliskich miejscowości, gdzie kierowca busa wjechał w skrzynkę energetyczną uszkadzając ją i oddalił się z miejsca zdarzenia. Mundurowi szybko zlokalizowali rozbitego VW na jednej z posesji, gdzie znajdował się również odpowiadający rysopisowi 16-letni kierowca.
Chwiejący się na nogach młodzieniec przyznał, że kierował busem, ale nie pamiętał zniszczonej skrzynki energetycznej. Jak się okazało 16-latek pomagając w pracach wykończeniowych załadować miał do busa śmieci, ale zamiast tego nudząc się zabrał alkohol zgromadzony na wesele brata i wypił go.