39-letni mężczyzna mieszkaniec Dolnego Śląska, w godzinach nocnych niszczył powłokę lakierniczą oraz przebijał opony w samochodach zaparkowanych w centrum miasta. Dzisiaj będą przeprowadzane z nim czynności. Wkrótce usłyszy zarzuty i zostanie przesłuchany.
Nad ranem do Komisariatu Policji Szczecin Śródmieście wpłynęło zgłoszenie dotyczące uszkodzenia pojazdu. Właściciel audi A5 zgłosił przerysowanie powłoki lakierniczej. Policjanci, którzy pojechali na miejsce zdarzenia ustalili, że przy ul. Wojska Polskiego, w okolicy ul. Bogusława X oraz Małkowskiego zarysowanych jest około 30 pojazdów. Posiadały one świeże uszkodzenia, co wskazywało, że sprawca bądź sprawcy najdalej minionej nocy zniszczyli auta. Szkody polegały na zarysowaniu powłoki lakierniczej w jednych samochodach bądź przebicia opon w innych.
Na miejsce została skierowana grupa dochodzeniowo-śledcza. Jedni policjanci sporządzali oględziny pojazdów, dokumentowali uszkodzenia oraz zabezpieczali pozostawione ślady, inni poszukiwali świadków zdarzenia, przeprowadzali rozpytania, lokalizowali miejsca z monitoringiem, który mógł objąć miejsce zdarzenia. Analizowane były również legitymowania oraz interwencje, które przeprowadzono w pobliżu miejsca wyrządzonych szkód.
Policjanci ustalali również osoby pokrzywdzone, ponieważ niewielka część z nich od razu zgłosiła się do komisariatu.
Praca policjantów doprowadziła do wytypowania i zatrzymania sprawcy w godzinach popołudniowych. M.in. w czasie analizy zebranych informacji ustalono, że w obszarze gdzie doszło do uszkodzeń pojazdów jeden z nich mimo, że był zaparkowany w czasie kiedy doszło do wymienionych czynów, nie posiadał żadnych uszkodzeń. Pojazd pochodził z województwa dolnośląskiego. Ustalono, iż właściciel pojazdu – 39-letni mieszkaniec Polkowic przebywa w izbie wytrzeźwień, po interwencji dotyczącej innego zdarzenia nie związanego z uszkodzeniem pojazdów.
W sprawie powołano biegłego z zakresu daktyloskopii Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Szczecinie, który po przeprowadzeniu wstępnych badań, stwierdził, że zabezpieczone ślady daktyloskopijne z pojazdów należą do ustalonego 39-latka. Ponadto w pojeździe mężczyzny ujawniono narzędzia, którymi były uszkadzane pojazdy.
Wczoraj mężczyzna był nietrzeźwy, noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Wkrótce zostaną przedstawione mu zarzuty uszkodzenia mienia. Nadal jednak trwa zbieranie materiału dowodowego. Ostatecznie ustalono, że sprawca uszkodził 35 pojazdów. Policjanci cały czas docierają do osób pokrzywdzonych jest to niezbędne celem oszacowania strat, jakie wyrządził zatrzymany mężczyzna.
Za uszkodzenie mienia kodeks karny przewiduję karę od trzech miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
podkom. Mirosława Rudzińska