Jak podkreślają funkcjonariusze, ten okres był dużo bezpieczniejszy niż analogiczny w roku ubiegłym. Apele policjantów niestety nie dotarły do wszystkich kierujących – 30 185 nietrzeźwych wyeliminowali oni z dalszej jazdy, co cieszy było ich jednak aż o 5,6 procenta mniej niż w roku ubiegłym, mimo zwiększonej liczby kontroli trzeźwości.
Stan bezpieczeństwa w ciągu czterech miesięcy tego roku policjanci oceniają z dużym optymizmem. Dzięki służbie kilku tysięcy policjantów, zwłaszcza pionu ruchu drogowego i prewencji, licznym akcjom profilaktycznym, coraz większej świadomości społecznej i mediom, które informują o tego typ wydarzeniach, a także poprawiającej się infrastrukturze drogowej, liczba wypadków, ofiar śmiertelnych i rannych w wypadkach drogowych, a także nietrzeźwych kierujących w 2017 roku jest niższa niż w ciągu czterech miesięcy 2016 roku.
W 2017 roku odnotowano o 8,6 % wypadków mniej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Spadła również liczba ofiar śmiertelnych – z 780 do 671, co stanowi mniej o 14 %, a także rannych o 8,3 % mniej – w tym roku było ich 9 770, podczas gdy w zeszłym 10 654.
Policjanci podczas kontroli drogowej, jak zawsze zwracali szczególną uwagę na stan trzeźwości kierujących. Podczas czterech miesięcy 2017 roku odnotowano o 5,6 % mniej kierujących po spożyciu alkoholu. 30 185 nietrzeźwych zatrzymali policjanci od stycznia do kwietnia – w zeszłym roku było ich 31 976.
Gdyby nie lekkomyślność kierowców wielu tragedii można byłoby uniknąć. Przyczyny tych tragicznych zdarzeń powtarzają się niezmiennie od wielu lat: brawura, nadmierna prędkość, wymuszanie pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowe wyprzedzanie, alkohol oraz brak wyobraźni i poczucie bezkarności. Dlatego też policjanci nadal będą prowadzić działania, które mają zapewnić bezpieczeństwo na drogach. Jak zawsze szczególną uwagę będą zwracali na tych, którzy jeżdżą z nadmierną prędkością i pod wpływem alkoholu. Policjanci będą także sprawdzali, czy kierowcy korzystają z pasów bezpieczeństwa i czy przewożą dzieci w fotelikach.
Codziennie polskie drogi patroluje kilka tysięcy policjantów drogówki, a na trasy wyjeżdżają radiowozy z videorejestratorami. Warto jednak pamiętać, że sama praca funkcjonariuszy nie wyeliminuje niebezpieczeństwa na drogach.