Podejrzewany przyznał, że skradzione mienie zamierzał spieniężyć na złomie.
Wczoraj około 17.30 stargardzcy policjanci z Referatu Patrolowo – Interwencyjnego skierowani zostali na ulicę Główną, gdzie najprawdopodobniej nieznany sprawca kradnie wyposażenia starego młyna. Funkcjonariusze zbliżając się do wskazanego miejsca za ogrodzeniem posesji dostrzegli mężczyznę z wypełnionym parcianym workiem. Podejrzewany na widok mundurowych porzucił swój bagaż i rozpoczął pieszą ucieczkę. W związku z jednoznaczną sytuacją policjanci natychmiast przeskoczyli płot i kilkanaście metrów dalej dogonili 21-latka.
Obezwładniony sprawca kradzieży próbując się ratować skłamał mundurowych, że nie posiada dokumentów, które jak się okazało miał w kieszeni. Natomiast, kiedy przyszedł czas na refleksje przyznał, że skradzione elementy zamierzał sprzedać na złomie.
Teraz funkcjonariusze ustalą wszystkie okoliczności i dokładnie ocenią zebrany materiał dowodowy, który pozwoli na właściwą kwalifikację czynu. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą nawet 5 lat pozbawienia wolności.