Z raportu „Sytuacja finansowa gospodarstw domowych w III kwartale 2016 r." wynika, że wzrost realnych dochodów opierał się w dużej mierze na wysokiej dynamice świadczeń społecznych, w której dominującą rolę odgrywały wypłaty w ramach programu Rodzina 500 Plus. Jak policzył bank centralny, odpowiadają one za 3,2 pp. wzrostu dochodów.

Jednocześnie obniżyła się dynamika dochodów z pracy najemnej oraz rentowności indywidualnej działalności gospodarczej - kategorii tworzących większą część agregatu.

Wzrastające tempo spożycia doprowadziło do nieznacznego obniżenia się oszczędności. Stopa oszczędzania spadła pod koniec roku do 2 proc.(po usunięciu wahań sezonowych). Oszczędności gospodarstw domowych pozostają na niskim poziomie co powoduje podtrzymanie luki pomiędzy stopą inwestowania a oszczędzania przez gospodarstwa domowe.

Autorzy raportu zwracają uwagę, że wśród motywacji do oszczędzania występuje tzw. motyw przezornościowy. Spodziewając się pogorszenia sytuacji własnej lub gospodarczej w kraju, gospodarstwa deklarują zwiększenie oszczędności, przy czym większe znaczenie ma pogorszenie sytuacji własnej niż percepcja sytuacji finansowej w kraju oraz bezrobocia.

Ponadto analitycy NBP dostrzegają przejawy stopniowego wyhamowania tendencji wzrostowych. Nadal najwięcej optymizmu jeśli chodzi o perspektywy konsumpcji, wykazują gospodarstwa domowe otrzymujące świadczenia w ramach programu Rodzina 500 Plus. Pozostałe typy gospodarstw domowych charakteryzuje mniejszy optymizm co do bieżącej i przyszłej sytuacji gospodarczej, zarówno co do poziomu, jak i co do tendencji.

Nadal rosną aktywa w dyspozycji gospodarstw domowych. Najwięcej środków ulokowano w formie aktywów o względnie niskim poziomie ryzyka i dużej płynności (gotówka i depozyty krótkoterminowe). Nowo lokowane depozyty krótkookresowe otrzymują wyższą stopę zwrotu niż długookresowe, co umacnia preferencję dla inwestycji w płynne instrumenty.

kurier.pap.pl