Dzisiaj jest: 5.5.2024, imieniny: Irydy, Tamary, Waldemara

Słodkie małmazje i kukiełki z czarnuszką

Dodano: 7 lat temu Autor:

Wymarzone, wyczekiwane nareszcie nadeszły. Silnie działają na nasze uczucia religijne i wyzwalają niespotykane pokłady dobroci.

Słodkie małmazje i kukiełki z czarnuszką
Święta Bożego Narodzenia niosą przebogatą symbolikę obrzędów, obyczajów, magii, potraw i śpiewów. W tym obfitym koszu nie brakuje odniesień do apteki, aptekarzy i ich pacjentów, które ukształtowały się poprzez wieki. 

Nieśmiertelna jemioła i błogosławiony chleb

                Jemioła budzi przeróżne skojarzenia. W czasach przedchrześcijańskim była uważana za roślinę świętą. Była wiecznie zielona, więc traktowano ją jako symbol nieśmiertelności. Obecnie również przypisuje się jej moc magiczną. Ma utrwalać związek tych, którzy się pod nią całują i odpędzać siły piekielne. Dlatego trafia na ściany, pod sufit lub na stół do wigilijnego stroika. Na pewno, zażyta doustnie, obniża ciśnienie tętnicze, więc mamy jej intrakty i krople złożone na aptecznych półkach. Współcześni naukowcy dążą do leczniczego wykorzystania kilku substancji biologicznie czynnych zawartych w zielu i owocach jemioły, które wykazują obiecującą aktywność wobec układu odpornościowego i niektórych nowotworów.

                Opłatek wigilijny bierze swoją nazwę od łacińskiego słowa oblatum oznaczającego chleb przaśny. Pieczony w postaci cienkich płatków z rzadkiego ciasta pszennego nie zawiera kwasu ani soli. Początkowo opłatek, który przybył do Polski wraz z chrześcijaństwem, służył jedynie w liturgii Mszy św. Około polowy XV w. świeccy zaczęli go wypiekać do celów pozaliturgicznych dając tym samym początek fenomenu polskiego opłatka wigilijnego. Tak bardzo wrósł w naszą narodową tożsamość, że towarzyszył uchodźcom po powstaniach, zesłańcom syberyjskim i żołnierzom na  frontach świata. Ma on także swoją postać apteczną – opłatek skrobiowy. Składa się on z denka i wieczka. Do denka nasypujemy proszek dzielony i nakładamy wieczko. W przypadku małych dzieci takie skrobiowe opłatki stanowią dobrą formę wykonania rozcierek leków gotowych nie występujących w dawkach pediatrycznych.

Do leczenia, przyprawiania i … złych mocy odganiania

                Rośliny przyprawowe: kolendra, laur, muszkat, majeranek,  pieprz, bazylia, cynamon, wanilia, ziele angielskie, rozmaryn, szafran są chętnie (i często obficie) używane do świątecznych dań lub wypieków.  Przyszły do kuchni z apteki lub trafiły jednocześnie do recept lekarzy i do przepisów kulinarnych. Kiedy przeglądam recepty z końca XV w. autorstwa stargardzkiego fizyka miejskiego Dawida Herllitza spotykam zapisane w nich składniki roślinne dziś uważane za klasyczne przyprawy. Do podjęzykowych kołaczyków (chlebków) poleca dodać dwie drachmy gałki muszkatowej. Autorska maść do smarowania okolicy serca w dżumie zawiera jeden skrupuł szafranu.  Jedwabny szkarłatny woreczek na czas zarazy noszony na sercu posiada w składzie wypełniającego go proszku, oprócz arszeniku, sproszkowanych korali , pereł i bursztynu, dwie drachmy rozmarynu, jedną drachmę nasienia kolendry i dwa skrupuły szafranu. Kwiat muszkatowy, kardamon, olejek cynamonowy, olejek goździkowy to składniki kolejnej recepty na morselki czyli dzisiejsze nugaty.

                Mak zajmuje poczesne miejsce na wigilijnym i świątecznym stole. Trudno sobie wyobrazić brak na nim strucli lub makowców albo makiełek. Te niepozorne, siwe nasionka należą do rośliny o gigantycznym wręcz znaczeniu w medycynie i farmacji. Aptekarz z Erfutu – J. B. Trommsdorff opublikował w swoim czasopiśmie naukowym pionierskie doniesienie o odkryciu dokonanym przez innego aptekarza – A. Sertuernera. Chodziło o pierwszą izolację i oznaczenie morfiny pochodzącej z maku. Wydawca tej epokowej pracy uczył się w 1798 r. w stargardzkiej aptece przy Rynku Staromiejskim. 

Po marcepan i piernik do … apteki

                Marcepanowe smakołyki i ciasta z masą marcepanową zajmują tradycyjnie ważne miejsce pośród słodyczy bożonarodzeniowych. Sam marcepan kojarzy się wyłącznie jako wyrób cukierniczy. Tymczasem narodził się w … aptece jako lek piersiowy. Taki prosty marcepan wykonywaliśmy wspólnie z żoną  kilka razy na pokazach podczas Ulicy Magicznej i Nocy Muzealnych w Muzeum Archeologiczno – Historycznym. Świeżo ugniecione migdały mieszaliśmy z cukrem pudrem i dodawaliśmy wodę różaną do konsystencji pozwalającej sformować prostokątne tabliczki lub kulki. Dzień wcześniej przygotowywałem Aqua rosae poprzez roztarcie wybornego, bułgarskiego olejku różanego z talkiem, rozkłócenie go z wodą i przesączenie po odstaniu. Bardzo podobną masę wzbogaconą utartymi orzeszkami piniowymi i pistacjami nazywano pastą królewską.

                Piernik powstał zapewne poza apteką, ale w polskich XVII wiecznych oficynach polecano go jako lek na wiele chorób, szczególnie trawiennych. Szczeciński piernik nazywał się Stettiner Peperkoken.  Powstał też zwyczaj podejmowania szczególnych i bardziej zacnych gości aptecznych winem i piernikiem.  

In vino veritas

                Wino pojawia się nawet w ludowych kolędach i pastorałkach. Oto w szóstej zwrotce pastorałki rodem z Podhala śpiewamy: „Tam pijałeś ceć jakie , ceć jakie słodkie małmazyje…”. Małmazja to inaczej wino Malvasia, ciemne, słodkie i aromatyczne cenione ongiś w Polsce bardziej niż wina reńskie i francuskie. A kukiełki (bułeczki) miały być z czarnuszką, nota bene także leczniczą. Do czasów szerokiego wprowadzenia do aptecznych laboratoriów spirytusu czyli ducha wina (Spirytus Vini) pigularze stosowali wino, którym ekstrahowali, konserwowali i korygowali smak leków. Także teriak czyli driakiew sporządzany przez nas publicznie zawierał wino galijskie.

                Na czas świętowania cudu narodzenia Zbawiciela, kiedy Słowo stało się Ciałem życzę radości i pełnego błogostanu. Gloria in excelsis Deo!

I, bardzo proszę, dbajcie o siebie.
Wasz aptekarz – Jerzy Waliszewski
e-mail:apteka-nowa@wp.pl

Autor jest farmaceutą, specjalistą I st. farmacji aptecznej, zastępcą kierownika Apteki Nowej
 
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
20. urodziny Niedzielnych Spotkań Historycznych. Fotorelacja