Dzisiaj jest: 22.11.2024, imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka

Uważajmy na zwierzęta przy drogach

Dodano: 8 lat temu

Zderzenie samochodu ze zwierzęciem wybiegającym na jezdnię może skończyć się tragicznie zarówno dla zwierzęcia jak i pasażerów pojazdu, dlatego apelujemy o ostrożność w okolicach lasów i pól.

Uważajmy na zwierzęta przy drogach

Tylko wczoraj na drogach powiatu stargardzkiego odnotowano dwa takie przypadki, a w kilka ostatnich dni stargardzcy policjanci interweniowali w zdarzeniach z udziałem dzikiej zwierzyny wielokrotnie.

W miesiącach jesiennych, gdy zmrok zapada szybko, a warunki pogodowe często utrudniają widoczność, łatwo może dojść do zderzenia ze zwierzęciem wybiegającym na jezdnię. To właśnie teraz wiele zwierząt migruje w poszukiwaniu pożywienia czy nowego miejsca do życia. Jedną z głównych i najtrudniejszych przeszkód do pokonania są drogi przecinające terytoria ich wędrówek. Największą aktywność zwierzęta przejawiają o zmierzchu i o świcie, pamiętajmy by właśnie wtedy zachować wzmożoną ostrożność. Pamiętajmy również, że zwierzyna często migruje stadami, dlatego spotykając dzika lub sarnę warto mieć na uwadze, że za nimi może iść całe stado.

Wczoraj podobne zdarzenia stargardzcy policjanci odnotowali niemal o tej samej godzinie, a mianowicie 16.40, w okolicy Ulikowa oraz Strumian. 33-letniego kierowcę toyoty na drodze nr 142 zaskoczyła sarna, podobnie było również z 36-letnim kierowcą seata, który kolizję ze zwierzyną miał pomiędzy Ulikowem, a Pęzinem. W obu przypadkach na drodze nie było  znaków ostrzegawczych o dzikiej zwierzynie. Niestety w ostatnich kilku dniach policjanci wielokrotnie wzywani byli do sytuacji z udziałem dzikiej zwierzyny, ale i również bezpańskiego psa.

Zasady bezpieczeństwa
Podróżując drogami leśnymi, warto stosować zasadę ograniczonego zaufania. Administratorzy dróg ustawiają znaki ostrzegające o zwierzynie w miejscach, gdzie jej ruch jest intensywny. Pamiętajmy jednak, że zwierząt znaki te nie obowiązują i same wybierają drogi, którymi się poruszają. Wiele osób przemieszcza się nocą, ceniąc sobie mniejszy ruch na drodze. Jednak na terenach leśnych, ruch zwierząt o tej porze zdecydowanie się zwiększa. Weźmy to pod uwagę.

 

Jak się zachować, gdy dostrzeżemy zwierzę na drodze
Należy przede wszystkim zwolnić i uważnie obserwować drogę i jej otoczenie. Jeśli zwierzę nas dostrzeże, powinno zejść nam z drogi. Jeśli się nie wystraszy, możemy próbować użyć sygnału dźwiękowego oraz mrugania światłami. Należy mieć też świadomość, że światła mogą też przykuć uwagę zwierzęcia i unieruchomić je prosto przed naszym nadjeżdżającym samochodem. Zmniejszenie prędkości i uważne ominięcie zwierzęcia jest najlepszym rozwiązaniem. Nie powinniśmy wychodzić z samochodu w celu płoszenia zwierzęcia, bo może być agresywne. Pamiętajmy, aby w awaryjnych sytuacjach zawsze stawiać swoje bezpieczeństwo na pierwszym miejscu.  Próba ominięcia zwierzęcia może spowodować, że konsekwencje tego manewru będą poważniejsze, niż w przypadku bezpośredniego z nim zderzenia.

Co zrobić, gdy dojdzie do kolizji lub wypadku
Podobnie jak w przypadku każdego innego zdarzenia drogowego, powinniśmy zabezpieczyć miejsce takiego zdarzenia. Należy w odpowiedni sposób ustawić trójkąt ostrzegawczy oraz włączyć światła awaryjne, zwracając tym samym uwagę innych kierowców. Dopiero wtedy będziemy mogli bezpiecznie poprosić o pomoc, a gdy zajdzie taka potrzeba, powinniśmy wezwać Policję. Jeśli w pobliżu jest ranne zwierzę, możemy mu pomóc, pod warunkiem, że czujemy się bezpieczni. Pamiętajmy jednak, że zwierzę po wypadku będzie w szoku, przez co może być agresywne. Nie mamy także pewności czy nie ma wścieklizny. Nie powinniśmy również rannego albo martwego zwierzęcia zabierać.


Pamiętajmy zatem, że na drodze najważniejsze jest skupienie i rozwaga kierowcy. Prędkość dostosowujemy nie tylko do znaków, ale przede wszystkim do warunków panujących na drodze.

Źródło: KPP Stargard
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja