Na przekór słynnemu Black Friday oraz rozpoczynającej się gorączce świątecznych zakupów, w sobotę 26 listopada po raz 13 przypada Dzień bez Kupowania. 

Celem akcji jest uświadomienie nam konsumentom że owszem, nie da się całkowicie zrezygnować z zakupów, ale należy pamiętać  aby były one zaplanowane i przemyślane. Niestety w dobie konsumpcjonizmu nie sposób oprzeć się ciągłym promocjom, które aż wołają do nas z witryn i półek sklepowych. Ten łatwy dostęp do dóbr powoduje też, że wiele z naszych zakupowych łowów ląduje po jakimś czasie w śmietniku, a w najlepszym wypadku na dnie szafy. Cała akcja ma również na celu uświadomienie nam, że dobra które kupujemy w wielu przypadkach są efektem ciężkiej, ale bardzo nisko opłacanej pracy ludzi w krajach azjatyckich.

Tak więc drodzy Czytelnicy mając na uwadze dobro innych ludzi środowiska naturalnego zastanówmy się przed każdym zakupem czy dany produkt jest nam rzeczywiście niezbędny, a dobrą okazją do wyrobienia nowego nawyku jest właśnie najbliższa sobota.

Więc w sobotę zamiast na zakupy, wybieramy się z rodziną na spacer.