Czynności na miejscu pod nadzorem prokuratora i z udziałem antropologa przeprowadzili stargardzcy policjanci.
W rejonie Mariankowa i Lisowa na terenie Lasów Państwowych podczas prac związanych z tworzeniem drogi operator maszyny budowlanej wykopał fragmenty szkieletu ludzkiego.
Poinformowani o zdarzeniu stargardzcy policjanci natychmiast na miejsce udali się wraz z prokuratorem oraz antropologiem ze stargardzkiego muzeum, gdzie ze wstępnych ustaleń wynika, że są to kości najprawdopodobniej sprzed czasów wojny.
W celu zweryfikowania informacji i dokonania kolejnych ustaleń po wykonanych czynnościach procesowych ludzkie szczątki zabezpieczono do dalszych badań.