- To dobre wydarzenie dla Stargardu. Tworząc SPP zakładaliśmy, że ma to być miejsce dla małych i średnich przedsiębiorstw. Jak się okazuje, kolejni tacy inwestorzy znajdują odpowiednie miejsce dla siebie, umożliwiające rozwój właśnie w naszym mieście – mówi Sławomir Pajor.
Ottensten we wrześniu uruchomi centrum logistyczne, zajmujące się dystrybucją narzędzi stosowanych w budownictwie: m.in. gwoździarek, przecinarek i wkrętarek. Przedsiębiorstwo zajmuje się także kompleksową obsługą firm z branży drzewnej. Polska siedziba duńskiej spółki póki co działa jeszcze w Szczecinie. – Decyzja o przeniesieniu do Stargardu wynika przede wszystkim z tego, że na terenie Szczecina nie byliśmy w stanie znaleźć terenu, na którym nie ma budynków mieszkalnych, przedszkoli i tym podobnych. Szukaliśmy przestrzeni przemysłowej w przemysłowym otoczeniu. Znaleźliśmy ją w Stargardzie – mówi Grzegorz Kotyński, dyrektor firmy.
Scanwir ma rozpocząć działalność pod koniec tego roku. Firma zajmuje się diagnostyką, naprawą i modernizacją różnego rodzaju maszyn. Od pewnego czasu produkuje specjalistyczną mechanikę, dopasowaną do potrzeb klientów. Przedsiębiorstwo obsługuje duże koncerny, wśród których jest m.in. Ikea Industry. W firmie pracę mają znaleźć konstruktorzy, mechanicy i specjaliści do obróbki skrawaniem. – Planując budowę wiedzieliśmy, że Szczecin nie daje takich możliwości jak Stargard przedsiębiorstwom naszej wielkości. Tutaj już nawet na poziomie rozmów i negocjacji zapewniono o wiele lepsze warunki – mówi Łukasz Wojtkun, współwłaściciel firmy.
Palisander zajmuje się głównie montażem drewnianych tarasów, elewacji i różnego rodzaju konstrukcji, m.in. hal sportowych i magazynowych. Firma, która w Stargardzie ma zacząć działać na przełomie roku 2016 i 2017, realizuje projekty na terenie całego kraju. Na terenie SPP zbuduje halę magazynową, suszarnię, pomieszczenia biurowe oraz sklep dostępny dla mieszkańców. W punkcie będzie można kupić m.in. drewno. Przedsiębiorstwo chce się rozwijać, dlatego zakupiło specjalistyczne maszyny, które pozwolą na rozszerzanie działalności. – Ja też chciałbym zwrócić uwagę na nieocenione wsparcie, jakie otrzymałem w Stargardzie ze strony Stargardzkiej Agencji Rynku Lokalnego i Funduszu Poręczeń Kredytowych. Myślę, że bez tej pomocy nie rozpocząłbym działalności na terenie SPP – mówi Bartłomiej Jaroszyński, właściciel firmy.
Nowi inwestorzy już zapowiedzieli współpracę m.in. z Centrum Kształcenia praktycznego. – To przedsiębiorcy, którzy nie chcą zamykać się wyłącznie w ramach swoich zakładów. Wiem, że zamierzają współpracować m.in. ze szkołami i podejmować inicjatywy społeczne. Życzę udanego rozwoju w Stargardzie – mówi Sławomir Pajor.
Zdjęcia: T. Surma/UM w Stargardzie