Wszystko po to, aby zapewnić bezpieczeństwo osobom korzystającym z uroków jezior. Dzięki takim działaniom w tym roku już trzy razy udzielili pomocy osobom znajdującym się w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia. 
 
Stargardzcy policjanci patrolują jezioro Miedwie (jedne z największych jezior w Polsce) i jego okolice, w rejonie, którego wypoczywają mieszkańcy z całego województwa zachodniopomorskiego i nie tylko. Analiza interwencji z lat poprzednich dowodzi, że tego typu działania są niezbędne i bezpośrednio przyczyniają się do poprawy bezpieczeństwa wczasowiczów.
 
Patrol stargardzkich wodniaków wielokrotnie okazał się być niezbędny podczas lat ubiegłych, kiedy w trakcie służby policjanci patrolując wody między innymi dostrzegli wywrócone żaglówki i znajdujące się w wodzie osoby. Podjęte interwencje oczywiście zawsze były zasadne, gdyż jak ustalano sternicy w wyniku silnego podmuchu wiatru i zmiennych warunków atmosferycznych nie zapanowali nad łodziami, które po zbyt dużym przechyle uległy wywróceniu. Każdorazowo mundurowi stawiali łodzie na wodzie i wyławiali żeglarzy, których w bezpieczny sposób odholowywali do brzegu.
 
W tym roku podobne sytuacje już były. Najpierw 30 maja, kiedy podczas regat żeglarskich podjęto dwie akcje ratunkowe w związku z przewróconymi dwoma jednostkami pływającymi, wówczas udzielono pomocy sześciu osobom, a ponownie wczoraj, kiedy sternikowi jacht odmówił posłuszeństwa. Awaria jednostki uniemożliwiająca zapanowanie nad nią spowodowała spychanie jej w dal jeziora. W tym przypadku policyjni wodniacy będąc w gotowości również odholowali jacht do brzegu.
 
Niestety tak jak w latach ubiegłych, tak i teraz funkcjonariusze pracując na wodzie mają pełne ręce roboty z wieloma interwencjami porządkowymi, dzięki którym to można zapobiec nieszczęśliwym wypadkom.
 
Otóż sierż.szt. Paweł Foder oraz sierż.szt. Mańkowski Krzysztof, którzy, na co dzień pracują, jako dzielnicowi stargardzkiej komendy podczas patrolowania akwenów nie tylko oddziałują prewencyjnie, ale również pilnują ładu i porządku pośród plażowiczów, a w razie potrzeby podejmują stosowne interwencje. Ponadto mundurowi będąc na wodzie prowadzą liczne kontrole jednostek pływających po jeziorze.
 
Policjanci sprawdzają, czy łodzie nie są przepełnione, czy sternicy nie wykorzystują silników spalinowych, których używanie na tym akwenie jest zabronione, a także czy jednostki pływające posiadają odpowiednie z wymaganiami wyposażenie, tj.: kapoki dla każdej osoby, w tym dzieci obowiązkowo założone na sobie, a także koło ratunkowe. Kontroli podlegają również patenty oraz pozwolenia wymagane w określonych sytuacjach. 
 
Ponadto napędzający siłą mięśni bądź wiatru swoje „wodne pojazdy” podlegają kontroli trzeźwości, gdyż poruszanie się po wodzie będąc pod wpływem alkoholu jest wykroczeniem. Osoby korzystające z silników w tym elektrycznych, sterując łodzią będąc w stanie nietrzeźwości odpowiadają zgodnie z kodeksem karnym za przestępstwo tak jak kierujący samochodem.