Około 1700 widzów zasiadło w Hali OSiR aby dopingować Biało-Czerwonych. - Szkoda mi kibiców, że nie zobaczyli bramek reprezentacji Polski. Znakomita frekwencja i doping, za co dziękuję. Warto tutaj przyjechać, bo jak widzi się takie zainteresowanie futsalem, to warto tu kiedyś wrócić. Dziękuję raz jeszcze wszystkim za to, co tutaj otrzymaliśmy – powiedział dla Radia Stargard przewodniczący Komisji Futsalu w Polskim Związku Piłki Nożnej – Kazimierz Greń. - W skali od jednego do pieciu daję maksymalną notę – dodał przewodniczący.
Kibice, a także organizator, czyli Ośrodek Sportu i Rekreacji Stargard spisali się bardzo dobrze. Nie najgorzej wypadli też polscy piłkarze, którzy jednak mimo wysiłków nie zdołali nawiązać równorzędnej walki z trzecią reprezentacją świata. Szczególnie dali się we znaki brazylijscy naturalizowani piłkarze występujący w reprezentacji Rosji. Prym wiódł Eder Lima, król strzelców ostatniego mundialu.
To był ostatni sprawdzian Polaków przed zbliżającymi się eliminacjami do EURO 2016. Polacy w grupie eliminacyjnej zmierzą się z Włochami, Finlandią i Białorusią.