Podejrzewani mężczyźni swój czyn zaplanowali, a jeden z nich relację z poczynań zdawał przez telefon.
 
Wczoraj późnym wieczorem stargardzcy policjanci uzyskali informację, że na ulicy Reja dwóch mężczyzn dokonało rozboju. Pokrzywdzony oświadczył, że przed 22.00 idąc ulicą dostrzegł dwóch zakapturzonych mężczyzn poruszających w jego kierunku. W obawie przed kradzieżą w pięści zacisnął trzymany telefon komórkowy, jednak młodzi sprawcy okazali się bezlitośni. Niespodziewanie uderzyli pokrzywdzonego w tył głowy, a następnie kopiąc go i bijąc doprowadzili do stanu bezbronności.  W konsekwencji rozbójnicy zabrali telefon komórkowy i uciekli z miejsca zdarzenia.
 
Policjanci z Zespołu Operacyjno – Rozpoznawczego stargardzkiej komendy natychmiast podjęli w tej sprawie czynności i kilka ulic dalej wytypowali dwóch młodych mężczyzn, którzy mogli być sprawcami tego przestępstwa. Przypuszczenia kryminalnych okazały się zasadne, kiedy w kieszeni jednego z nich ujawniono skradziony chwilę wcześniej telefon. Obaj mężczyźni byli pod wpływem alkoholu, dlatego na czasu wytrzeźwienia trafili do policyjnego aresztu.
 
Ponadto z dotychczasowych ustaleń wynika, że sprawcy zaplanowali dokonanie przestępstwa, a o przygotowaniu i dokonaniu jeden z nich telefonicznie informował znajomą. Zdążył nawet pochwalić się już skradzionym mieniem.  
 
Dzisiaj podejrzewani zostaną przesłuchani i usłyszą w tej sprawie zarzut zagrożony karą nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Ponadto Komendant Powiatowy policji w Stargardzie Szczecińskim wnioskował będzie o zastosowanie wobec sprawców najsurowszego ze środków zapobiegawczych, jakim jest tymczasowe aresztowanie.