20-latek za posiadanie blisko 30 gramów zabronionego suszu trafił do policyjnego aresztu. Za taki czyn grozi kara nawet do 3 lat więzienia. 

Wczoraj około godziny 15.00 policjanci z prewencji na interwencję domową udali się do jednego z mieszkań na terenie Stargardu Szczecińskiego. Po wejściu do środka nic nie zapowiadało niecodziennej sytuacji, aż do czasu, kiedy funkcjonariusze otworzyli drzwi pokoju 20-latka. 

Niecodzienna sytuacja dla mundurowych była zaskoczeniem, ale jakże wielkie było zdziwienie stargardzianina trzymającego w ręku nożyczki, którymi na kawałki ciął susz konopi indyjskich. Zabroniona substancja znajdowała się również w reklamówce i leżącej obok gazecie. Łącznie policjanci zabezpieczyli blisko 30 gramów środków odurzających. 

Wstępne badania przeprowadzone przez specjalistę kryminalistyki potwierdziły, że policjanci mają do czynienia z substancją zabronioną, dlatego narkotyki zabezpieczono, a mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Zarzut w tej sprawie usłyszy jeszcze dzisiaj.