Ponad 60 osób zdecydowało się na udział w zimowej, rekreacyjnej wersji triathlonu.
Stargardzki Triathlon Mikołajkowy to połączenie trzech dyscyplin: jazdy na rowerze, biegania i pływania… a właściwie morsowania. Impreza sięga początków roku 2020, kiedy triathlon był alternatywą wobec braku imprez sportowych w plenerze.
Co roku gromadzi kilkadziesiąt spragnionych aktywności fizycznej osób. W tegorocznej, 5. edycji nie brakowało debiutantów i przyjezdnych z innych miast.
- Odwiedzili nas członkowie klubu Morświny Świnoujście, były też osoby ze szczecińskiego Dąbia. A wśród osób ze Stargardu nie zabrakło tych, dla których udział w triathlonie był debiutem w przygodzie z morsowaniem – opowiada Sławomir Stańczyk, koordynator wydarzenia z ramienia OSiR Stargard i Stargardzkiego Klubu Morsów Miedwianie.
Każdy ze startujących otrzymał pakiet startowy, a w nim m.in. kalendarz na nowy rok, czapka czy praktyczny worko-plecak. Po zaliczeniu trzech konkurencji (ostatnia już po zachodzie słońca) wręczono pamiątkowe medale.
Zachęcamy do obejrzenia galerii z tego wydarzenia - TUTAJ
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Sport
- Pokręcili, pobiegali i ponurkowali…