Na wtorkowym, wspólnym posiedzeniu Rady Miejskiej i Rady Powiatu Stargardzkiego zapadnie ważna decyzja dotycząca sposoby zamykania wiaduktów kolejowych w Stargardzie. PKP PLK chce, aby wyłączone z ruchu były dwa jednocześnie. Jakie argumenty za tym przemawiają?

PKP PLK złożyła wniosek do Rady Miejskiej i Rady Powiatu Stargardzkiego o akceptację harmonogramu realizacji zadania inwestycyjnego „Prace na linii kolejowej E59 na odcinku Poznań Główny-Szczecin Dąbie”. Dotyczy on okresu wakacyjnego pomiędzy 24 czerwca a 15 września. Pomysł ten nie podoba się wielu mieszkańcom naszego miasta, którzy obawiają się ponownych korków i utrudnień w ruchu, ograniczających normalnie funkcjonowanie.

Co zyskają mieszkańcy?

PKP PLK argumentuje, że proponowane rozwiązanie pozwoli na przywrócenie docelowego ruchu pod wszystkimi obiektami w terminie do lutego 2025 r., co skróci zamknięcia drogowe w stosunku do wykonania robót pojedynczo o co najmniej 4 miesiące oraz udostępnienie nowych peronów w styczniu 2025 r., 4 miesiące wcześniej niż w przypadku zamykania wiaduktów pojedynczo. Według kolejarzy możliwe będzie także udostępnienie nowego układu komunikacyjnego w obrębie ul. Szczecińskiej i Wyszyńskiego, dworca PKP i Zintegrowanego Centrum Przesiadkowego, które pozwoli na wejście na wszystkie perony bezpośrednio z ulicy Szczecińskiej i Wyszyńskiego z chodników po obu jej stronach oraz stworzy możliwość bezpośredniego dojścia z ZCP na perony, ul. Szczecińską i do budynku dworca z uwagi na nowe przejście pod torami.

Kolejarze ostrzegają, że jeśli wiadukty nadal będą zamykane pojedynczo to może nie zostać zachowana ciągłość robót oraz mogą występować przestoje z uwagi na fakt, że znaczna część robót ze względów technologicznych wymaga zamknięcia drogi. Nieuzasadnionych rozwiązaniem jest też prowadzenie prac pod ruchem lub w porze nocnej, ponieważ znacznie zmniejsza to efektywność pracy oraz stwarza znaczny dyskomfort dla mieszkańców okolicznych domów. PKP PLK stoi na stanowisku, że realizacji robót w okresie wakacyjnym sprzyja mniejsze natężenie ruchu w Stargardzie niż w pozostałej części roku, a w przypadku zamykania wiaduktów pojedynczo dochodzą dodatkowe roboty związane z odtworzeniem tymczasowej nawierzchni drogi, co wydłuża termin realizacji.

Zagrożone dofinansowanie z Unii

Dodatkowo Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK zwraca uwagę na fakt związany z perspektywą finansowania dla projektu „Prace na linii kolejowej E59 na odcinku Poznań Główny-Szczecin Dąbie”. – Perspektywa finansowania dla powyższego projektu kończy się z końcem roku 2024, i niezakończenie realizacji robót zasadniczych może negatywnie wpłynąć na opinie organów Unii Europejskiej dotyczących postępu w realizacji zadania inwestycyjnego- informuję kolejarze. Uzasadniają oni, że brak realizacji obu wiaduktów jednocześnie spowoduje wydłużenie realizacji Kontraktu Torowego poza okres dofinansowania, czego skutkiem może być korekta uzyskanego dofinansowania (zwrot jego części), dotyczy to również Sterowania Ruchem Kolejowym, który jest powiązany z Kontraktem Torowym.

– W związku z niezakończeniem robót zasadniczych CRI nie będzie miało możliwości złożenia do Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego wniosku o wydanie nowych zezwoleń, co jest kamieniem milowym w Umowie o dofinansowanie dla Projektu. Brak zakończenia zasadniczych robót w roku spowoduje brak możliwości podniesienia prędkości na przebudowywanym odcinku do wartości docelowych. Korekta finansowania może spowodować brak możliwości realizacji zadaszenia wyjścia z przejścia pod torami od strony ZCP- informuje Maciej Korzeniewski z PKP PLK CRI. – Mając na uwadze powyżej opisane przesłanki, PKP PLK S.A. Centrum Realizacji Inwestycji prosi o pozytywne rozpatrzenie niniejszego wniosku i przychylenie się do możliwości realizacji praz z wykorzystaniem zamknięć dwóch wiaduktów równocześnie- zwrócili się kolejarze do Rady Miejskiej i Rady Powiatu Stargardzkiego.