Dzisiaj jest: 22.11.2024, imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka

Był z drużyną, ale jeszcze nie zagrał. Kiedy zadebiutuje nowy center PGE Spójni?

Dodano: rok temu Autor:
Redakcja poleca!

- Dogadaliśmy się w kilka dni. Trafiłem do fajnej drużyny - powiedział nowy center PGE Spójni Stargard.

Był z drużyną, ale jeszcze nie zagrał. Kiedy zadebiutuje nowy center PGE Spójni?

- Dogadaliśmy się w kilka dni. Trafiłem do fajnej drużyny - powiedział nowy center PGE Spójni Stargard.

Transfer Adama Łapety został ogłoszony w poniedziałek, ale koszykarz nie zagrał jeszcze w środowym meczu FIBA Europe Cup z KB Peja (porażka 79:83). - Po prostu nie udało nam się zgłosić. Był wymagany czas od uzyskania listu czystości i tego nie udało nam się wypełnić - powiedział Adam Łapeta.

Ten wymagany czas to 48 godzin. Takich obostrzeń nie ma w Orlen Basket Lidze, gdzie często walka o rejestrację gracza trwa nawet do ostatnich godzin przed rozpoczęciem meczu. Jeżeli nie wydarzy się nic zaskakującego Adam Łapeta zadebiutuje w PGE Spójni w niedzielę. Jakie oczekiwania związane z transferem doświadczonego gracza ma trener Sebastian Machowski? O to zapytaliśmy na pomeczowej konferencji prasowej.

- Będzie już w składzie na mecz w Łańcucie. Zobaczymy, czy będzie mógł dać nam to, czego potrzebujemy pod koszem. Kilka zbiórek więcej, kilka bloków i zmienionych rzutów rywali. Przekonamy się wspólnie, jak to działa - powiedział szkoleniowiec Biało-Bordowych.

Na parkiecie się jeszcze nie pojawił, ale już zebrał owację od kibiców. Fani PGE Spójni gorąco przywitali nowego koszykarza. - Bardzo się cieszę, że mogłem tutaj przyjść. Słyszałem bardzo wiele ciepłych opini o Stargardzie, kibicach, klubie. Tak naprawdę wszyscy, do których dzwoniłem, wypowiadali się bardzo pozytywnie, dlatego też moja decyzja o przyjściu do PGE Spójni - przyznał Adam Łapeta.

Czy wpływ na wybór doświadczonego gracza miał również udział PGE Spójni Stargard w FIBA Europe Cup? - Na pewno tak, ale dla mnie bardzo ważna była opinia chłopaków, którzy tutaj grali i powiedzieli, że super klub - zaznaczył nasz rozmówca, który w październiku trenował z Treflem Sopot.

- Na pewno pomogło mi to się przygotować, natomiast też mam długi rozbrat z taką koszykówką, więc na pewno będę musiał wejść w swój rytm - ostrzegł mierzący 217 cm koszykarz.

Gdy jednak będzie w optymalnej formie powinien stworzyć mocny defensywny duet z Wesley'em Gordonem. Amerykanin w środę spędził na parkiecie 30 minut. Zdobył sześć punktów (3/6 z gry). Wrażenie robią jednak inne liczby - 14 zbiórek i sześć bloków. Sporo w te elementy może wnieść też Adam Łapeta i obaj powinni łącznie zagospodarować 40 minut na pozycji centra, wykorzystując efektywnie swój czas.

- Mam taką nadzieję, że to w ten sposób będzie wyglądać, że pomożemy. Ja też zawsze byłem zawodnikiem bardziej od defensywy niż ofensywy, więc będę starał się w tym aspekcie pomóc drużynie, jak najbardziej mogę - powiedział Adam Łapeta, który krótko ocenił też środowy pojedynek z KB Peja.

- Myślę, że to był mecz walki. Bardzo dużo fauli z obu stron. Szkoda, że się nie udało wygrać. Taki jest sport. Musimy iść dalej i wygrać kolejne spotkania - skomentował sześciokrotny mistrz Polski.

Czy z PGE Spójnią Stargard powalczy o kolejny medal? - Bardzo na to liczę, bo jest fajna drużyna, super start sezonu, więc na pewno takie szanse są - podsumował.

 


 

Materiał sponsorowany

Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja