Do Stargardu przyjechała Pogoń Nowe Skalmierzyce. To drużyna, która w czterech wyjazdowych pojedynkach zdobyła komplet 12 punktów. U siebie jednak przegrała dwa z trzech meczów. Błękitni zmierzyli się z rywalem, z którym czterokrotnie w dwóch ostatnich sezonach przegrywali. W sobotę poprawili się zdobywając punkt za remis 1:1.
W 10. minucie pierwszy groźny strzał oddał Damian Niedojad. Jego uderzenie obronił jednak golkiper gości. Jak się później okazało był to świetny mecz bramkarza Adama Wasiluka. Szczególnie w drugiej połowie miał sporo pracy, bo Błękitni stwarzali kolejne sytuacje. Gości oprócz bramkarza ratowały słupek i poprzeczka. Błękitni grali szybciej i zdecydowanie lepiej niż w poprzednich meczach rozgrywanych w Stargardzie.
W 65. minucie gospodarze powinni wyjść na prowadzenie. Rzutu karnego nie wykorzystał jednak Michał Marczak, który trzy minuty wcześniej pojawił się na boisku. Ponownie w głównej roli bramkarz gości.
Błękitni stwarzali kolejne okazje, ale w 69. minucie dali się zaskoczyć i to Pogoń po trafieniu Krzysztofa Demarskiego wyszła na prowadzenie. Stargardzianie walczyli do końca i zdobyli punkt po wyrównującym golu Grzegorza Aftyki. Mieli jednak wystarczająco dużo okazji żeby wygrać.
Błękitni Stargard - Pogoń Nowe Skalmierzyce 1:1 (0:0)
0:1 - Krzysztof Dymarski 69'
1:1 - Grzegorz Aftyka 85'
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Premium
- Pierwszy remis w sezonie. Błękitni zmarnowali szansę na zwycięstwo
