Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz spadła do Pekao S.A. 1 Ligi, ale Benjamin Simons zostaje w Orlen Basket Lidze. Mierzący 203 cm skrzydłowy w sezonie 2023/2024 zagra w PGE Spójni Stargard.
To trzeci zagraniczny koszykarz pozyskany przez Biało-Bordowych i drugi po Wesley'u Gordonie, który ostatni sezon spędził w Orlen Basket Lidze. Dla 32-latka będzie to jednocześnie powrót do europejskich pucharów. Kilka lat temu w niemieckim Telekom Baskets Bonn występował nawet w Lidze Mistrzów. W sezonie 2019/2020 zdobywał w tych rozgrywkach 10,4 punktu. Z PGE Spójnią Stargard zagra w FIBA Europe Cup.
Benjamin Simons w latach 2009-2013 wystąpił w 125 meczach (88 w pierwszej piątce) I dywizji NCAA w zespole Drake i zdobywał średnio po 11 punktów. Później grał w wielu klubach z silnych europejskich lig. Oprócz wspomnianego zespołu z Bon były to: Port of Antwerp Giants, Walter Tigers Tubingen, Limburg United, Monbus Obradoiro, Egis Kormend, Obera Tenis Club (Argentyna) i Acunsa GBC (druga liga hiszpańska).
W sezonie 2022/2023 z dobrej strony pokazał się na polskich parkietach. Jego zespół wygrał tylko osiem spotkań i zajął ostatnie, 16. miejsce, ale trudno mieć pretensje do skrzydłowego, który w 33 minuty zdobywał 13,8 punktu. Miał też 3,7 zbiórki, 1,3 asysty i przechwyt. Wystąpił we wszystkich 30 meczach.
Najbardziej Ben Simons zasłynął ze swojej skuteczności. Trafił 55/100 prób za dwa punkty, ale zdecydowanie częściej rzucał z dystansu (88/198). To daje średnio 2,9 "trójki" na mecz i 44,4%. Pod względem skuteczności miał siódme miejsce w lidze. Co ciekawe skuteczniejsi byli Paweł Kikowski i Sebastian Kowalczyk (były i obecny koszykarz PGE Spójni). Razem trafili jednak 76 "trójek" czyli mniej niż sam Simons, który jest również pewnym egzekutorem rzutów wolnych (40/41).
Nowy koszykarz PGE Spójni Stargard to regularny strzelec. W 24 meczach zdobywał 10 lub więcej punktów. Miał też kilka wybitnych spotkań, choć nie wydaje się żeby w ekipie z Bydgoszczy jego możliwości zostały w pełni zagospodarowane. Rekordowo rzucił 34 punkty w wygranym po dogrywce (104:103) meczu z Kingiem Szczecin. Trafił wtedy 8/11 "trójek" i 6/7 rzutów wolnych.
Przeciwko PGE Spójni zdobył w Stargardzie 24 punkty (4/6 za trzy), a w rewanżu rzucił 14 "oczek" (4/8). - Ben dołącza do nas jako spełniony i doświadczony gracz. Jak większość naszych zawodników jest bardzo wszechstronny i w ataku może grać na wielu pozycjach. W ciągu ostatnich sezonów pokazał, że ma świetny rzut i wprowadzi do naszej gry nowy wymiar - podsumowuje ten transfer trener Sebastian Machowski cytowany przez oficjalną stronę PGE Spójni Stargard.
Materiał sponsorowany
