W meczu rozpoczynającym 25. kolejkę Energa Basket Ligi BM Stal Ostrów Wielkopolski podejmie PGE Spójnię Stargard. Czwartkowy pojedynek rozpocznie się o godz. 17:30. Biało-Bordowi będą pierwszym zespołem, który sprawdzi finalną wersję kandydata do medalu. W składzie BM Stali nie brakowało zmian, a na koniec okienka transferowego klub dokonał dwóch wzmocnień.
Marcowe mecze miały być weryfikacją oczekiwań względem PGE Spójni. Stargardzianie, odnosząc komplet zwycięstw, mogli nawet realnie włączyć się do walki o czołową "czwórkę". Przegrali jednak z Kingiem i Grupą Sierleccy Czarnymi, co oznacza, że tylko seria sensacyjnych rozstrzygnięć dałaby im szansę na tak wysoką lokatę.
Ostatni weekend sprawił, że PGE Spójnia (14 zwycięstw i 10 porażek) spadła z piątego na siódme miejsce. O punkt więcej ma Legia Warszawa, a identycznym bilansem legitymuje się szósty obecnie Enea Zastal BC Zielona Góra, który pokonał wyżej notowanego Trefla Sopot. W 24. kolejce z drużyn zajmujących miejsca 5-9 przegrała tylko PGE Spójnia, która ma jeszcze punkt przewagi nad Grupą Sierleccy Czarnymi Słupsk i dwa punkty więcej od Anwilu Włocławek.
Biało-Bordowi dokładnie po trzech miesiącach z wyjazdu ponownie wrócili bez zwycięstwa (23 grudnia przegrali w Dąbrowie Górniczej). Dwie ostatnie wyjazdowe porażki różni wszystko. Z MKS-em PGE Spójnia przegrała, ponieważ straciła 100 punktów. W Słupsku problemem było tylko 51 rzuconych "oczek". Pomiędzy tymi meczami stargardzianie odnieśli cztery wyjazdowe zwycięstwa w Energa Basket Lidze.
BM Stal z bilansem 16-7 zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Ma też jeden zaległy mecz, bo spotkanie 24. kolejki z Suzuki Arką Gdynia zostało przełożone na 17 kwietnia. Ostrowski zespół po raz ostatni w lidze grał 18 marca i przegrał u siebie z Treflem Sopot 79:84. Przerwa nie była jednak aż tak długa, bo 21 marca BM Stal wygrała 101:80 z Enea Zastalem BC Zielona Góra, awansując do półfinału ENBL.
Z jakim rywalem zmierzy się PGE Spójnia? Tym z przegranego meczu z Treflem, czy tym z meczu z Zastalem? Okazuje się, że to jeszcze bardziej skomplikowane. Ostrowianie byli aktywni w ostatnich dniach okienka transferowego, które zamknęło się 27 marca o godz. 16:00. BM Stal pozyskała Michała Michalaka i Markusa Loncara. Szczególnie wracający do kraju po grze w ligach niemieckiej i tureckiej reprezentant Polski to konkretne wzmocnienie.
Zespół, który jest kandydatem do medalu, w tym sezonie dokonywał wielu zmian, szczególnie na pozycji rozgrywającego. Ostatecznie podstawową opcją na tej pozycji będzie Ajgars Skele. Łotysz zdobywa średnio 14,6 punktu i rozdaje 6,1 asysty. Od początku sezonu miał być jednak zmiennikiem amerykańskiego rozgrywającego. Trener Andrzej Urban sprawdził czterech takich graczy, ale żaden z nich długo nie zagrzał miejsca w BM Stali.
PGE Spójnia transfery zakończyła w grudniu, gdy pozyskała Ajdina Penavę w miejsce kontuzjowanego Krzysztofa Sulimy. Oczywiście stargardzianie w Ostrowie nie będą faworytem jednak potrafili już w tym sezonie sprawiać pozytywne, ale również negatywne niespodzianki.
Z obecną czołową czwórką mają bilans 2-5, ale wygrywali tylko u siebie (Śląsk i Trefl). Blisko było też z BM Stalą (89:91). Na zwycięstwo z tym przeciwnikiem stargardzianie czekają od 5 marca 2021 i pamiętnego rzutu Nicka Fausta (84:83). W tym samym sezonie Biało-Bordowi wygrali też w Arenie Ostrów (105:98). W czwartek będą pierwszą drużyną, która będzie miała możliwość sprawdzić faktyczną siłę wzmocnionej BM Stali.
BM Stal Ostrów Wielkopolski - PGE Spójnia Stargard / czwartek 30.03.2023 godz. 17:30.
Materiał sponsorowany