Biało-Bordowi udanie rozpoczęli Suzuki Puchar Polski.

PGE Spójnia Stargard potrafi i lubi grać w Lublinie. Pokazywała to w Energa Basket Lidze oraz dwa lata temu awansując do finału Suzuki Pucharu Polski. - Mamy już doświadczenie, że wygraliśmy tutaj z Lublinem - zaznaczył w przedmeczowym wywiadzie emitowanym w transmisji na Polsacie Sport Extra trener Sebastian Machowski.

W czwartkowy wieczór PGE Spójnia wygrała z Kingiem Szczecin 92:87. Później szkoleniowiec oraz koszykarze mogli w hali Globus obserwować, z kim przyjdzie im się zmierzyć w rywalizacji o finał. Po emocjonującym meczu Polski Cukier Start Lublin wygrał z Legią Warszawa 87:86 i to właśnie gospodarze będą następnym przeciwnikiem PGE Spójni. Mecz o finał rozpocznie się w sobotę 18 lutego o godz. 15:00.

O tym, że rozpoczęty w czwartek turniej składa się z trzech finałów, trener mówił na pomeczowej konferencji prasowej, gdy jeszcze nie znał następnego przeciwnika. - Oczywiście jestem szczęśliwy z tego zwycięstwa. To był pierwszy z trzech możliwych finałów. Pierwszy krok we właściwym kierunku, żeby znaleźć się w prawdziwym finale w niedzielę. Teraz czekamy i zobaczymy, kto będzie naszym przeciwnikiem. To jest także wspaniałe, że wygraliśmy po raz pierwszy derby z Kingiem Szczecin - skomentował krótko Sebastian Machowski.

Ciekawy wątek poruszył też w przedmeczowym wywiadzie. Już przed pojedynkiem z Kingiem PGE Spójnia ze względu na świetną postawę w ostatnich tygodniach była wskazywana w gronie faworytów turnieju. Czy to dodatkowa presja dla zespołu?

- Ja nie czuję presji. Jesteśmy tutaj w Lublinie, żeby wygrać puchar. Nie jesteśmy jedyni z tym celem, ale to jest pierwszy tytuł w tym sezonie - zaznaczył Sebastian Machowski.

Polski Cukier Start Lublin z bilansem 7-12 zajmuje dopiero 13. miejsce w Energa Basket Lidze. W bezpośrednim meczu, który 8 stycznia odbył się w Lublinie, PGE Spójnia wygrała 94:85. Była to trudna przeprawa, a już przekonaliśmy się, że Suzuki Puchar Polski rządzi się swoimi prawami.

W sobotę zmierzą się zespoły, które w dwóch ostatnich latach awansowały do finału, ale nie zdobywały trofeum. Która drużyna wywalczy sobie drugą szansę na końcowy tryumf? Co ciekawe rok temu w półfinale gospodarze sprawili niespodziankę, pokonując Kinga Szczecin, który był po znakomitym zwycięstwie w ćwierćfinale z Anwilem.

PGE Spójnia Stargard - Polski Cukier Start Lublin / sobota 18.02.2023 godz. 15:00.
 

Materiał sponsorowany