Etatowcy w 2023 roku mogą mieć znacznie więcej dni wolnych niż w latach ubiegłych. Oczywiście dotyczy to tylko części z nich, jednak zmiany będą jednoznacznie korzystne dla pracowników. Na część zmian będzie jednak trzeba odrobinę poczekać, co jest związane z wprowadzeniem unijnych dyrektyw.
Do wdrożenia są dwie dyrektywy. Jedna dotyczy przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy, a druga równowagi między życiem zawodowym a prywatnym rodziców i opiekunów (potocznie nazywana dyrektywą work-life balance). Większa liczba dni urlopowych ma wynikać właśnie z drugiej z nich. Przepisy muszą zacząć teoretycznie obowiązywać od sierpnia 2023. Jest jednak szansa, że zostaną wdrożone już w pierwszym czy drugim kwartale roku.
Więcej wolnego na życie prywatne
ułatwienie pracownikom godzenia życia rodzinnego z pracą oraz zwiększenie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym to główne założenia dyrektywy work-life balance. MA ona wyrównywać pod tym względem szanse kobiet i mężczyzn, dodatkowo ich motywować oraz zmniejszać prawdopodobieństwo wystąpienia wypalenia zawodowego. Czy dodatkowo zachęci ojców do większego udziału w opiece nad ich potomkami? Czas pokaże.
Bez zmian pozostanie zasadniczy wymiar urlopu – 20 lub 26 dni w zależności od stażu pracy (poniżej czy powyżej 10 lat wraz z wliczanym okresem nauki). Wśród dodatkowych dni wolnych ma znaleźć się zwiększony tzw. urlop opiekuńczy, który przewiduje 5 dni urlopu w roku kalendarzowym, udzielanego na wniosek pracownika w celu opieki nad dzieckiem czy innemu członkowi rodziny w przypadku poważnych powodów medycznych. Niestety będzie to urlop bezpłatny.
Do 2 dni wolnego (lub 16 godzin w roku kalendarzowym), będzie mógł skorzystać pracownik w ramach wydarzeń spowodowanych przez „siły wyższe”, czyli np. choroby, wypadku, pożaru itp., gdzie obecność pracownika w celu załatwienia ważnych spraw jest niezbędna. W tym przypadku ma obowiązywać połowa stawki wynagrodzenia z każdy dzień.
Nawet 35 dni urlopu dla wybranych
Wciąż w pełni płatny będzie urlop dotyczący opieki nad dzieckiem (dla pracownika wychowującego przynajmniej 1 dziecko w wieku do 14 lat) – 2 dni lub 16 godzin.
Dla osoby z 26 dniami wolnymi możliwe będzie dodatkowe nowe 5 dni urlopu opiekuńczego, 2 dni „starego” urlopu opiekuńczego oraz 2 dni na załatwienie spraw w związku z „siłami wyższymi”. Łącznie mamy więc nawet 35 dni poza zakładem pracy w ciągu roku kalendarzowego.
Czego jeszcze można spodziewać się w ramach unijnej dyrektywy work-life balance? Wydłużone mają zostać urlopy rodzicielskie. Z dzisiejszych 32 tygodni w przypadku urodzenia jednego dziecka i 34 tygodniu przy ciąży mnogiej, zrobią się odpowiednio 41 i 43 tygodnie.
