Miał 37 lat i był kierowcą ciężarówki. Zginął z rąk terrorystów w Berlinie.
Łukasz Urban odszedł 19 grudnia 2016 roku. Od tego momentu, co roku, odbywają się uroczystości upamiętniające nie tylko te tragiczną historię, ale również wszystkie inne, przez które kierowcy nie wrócili do swoich domów.
W tym roku tradycyjnie na parkingu przy byłym hipermarkecie „Tesco” odbędzie się wydarzenie „Minuta dźwięku dla kierowców”. Organizacją zajmuje się grupa ”Stoją! Stargard”.
17 grudnia przy ulicy Szczecińskiej 81 spotkają się wszyscy, którzy zechcą uczcić pamięć kierowców, którzy zginęli podczas swojej pracy i nie wrócili do swoich bliskich. Punktem kulminacyjnym spotkania będzie uruchomienie świateł awaryjnych i dźwięk klaksonów samochodowych wszystkich zebranych aut. Ten moment nastąpi dokładnie o 20.14.
„Jesteśmy kierowcami, tak samo, jak ci, którzy zginęli na drogach. W ten dzień chcemy uczcić pamięć naszych nieżyjących kolegów. Będziemy ich wspominać przy gorącej kawie i herbacie. Ważne, żeby dopisała frekwencja” - mówi Michał Łozowski ze „Stoją! Stargard”.
Sobotnie spotkanie upamiętniające tragiczne wydarzenia w Berlinie rozpocznie się o 17.00.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Stargard
- Minuta dźwięku dla kierowców