Słońce i ogień są najpopularniejszymi źródłami ciepła. Na zewnątrz odczuwa się właśnie to pochodzące ze słońca. Jest to spowodowane promieniowaniem podczerwonym. Podobne działanie jest charakterystyczne dla promienników stosowanych w ogrzewaniu na podczerwień. To znana od dawna metoda ogrzewania, która jest najbardziej zbliżona do formy naturalnej.
Ogrzewanie na podczerwień - na czym polega?
Podczerwień nie powoduje nagrzania powietrza, ogrzewa natomiast znajdujące się we wnętrzu przedmioty, które potem oddają energię. Sprawia to, że powietrze nie jest suche, a ogrzane nie ucieka do góry. Ogrzewanie na podczerwień to więc bardziej efektywna metoda od klasycznego ogrzewania konwektorowego. Panele charakteryzuje niezwykła wydajność. By ogrzać 10m2 potrzebne jest 650 W, natomiast tradycyjne ogrzewanie wymaga nawet 2000 W. Grzanie panelu jest podobne do grzania promieni słonecznych. To więc zdrowe rozwiązanie, które pozwala odczuć ciepło natychmiast, nawet w odległości 50-100 cm od panelu. Dzięki temu ogrzewanie elektryczne na podczerwień może zagwarantować równomiernie rozłożoną temperaturę w całym wnętrzu. Dotknięcie panelu powoduje odczucie ciepła, lecz nie poparzenie. Z tego typu ogrzewania można też korzystać pomocniczo w przypadku ogrzewania kominkiem.
Jakie korzyści płyną z użytkowania ogrzewania na podczerwień?
W najbliższych miesiącach prognozowany jest znaczny wzrost cen surowców. Z tego powodu ogrzewanie domu za pomocą tradycyjnych metod staje się coraz mniej opłacalne. Ogrzewanie na podczerwień stanowi alternatywne rozwiązanie. Jego montaż jest łatwy i szybki, nie wymaga kucia, rur ani wody. Dodatkowym atutem jest fakt, iż opcja ta może być nawet o 30% wyższa niż popularne metody tradycyjne. To więc najtańsza, niezawodna i czysta metoda ogrzewania do domu i firmy. Ponadto decydując się na ogrzewanie podczerwienią, nie trzeba rezygnować z dotychczasowego ogrzewania. Panele mogą być zasilane fotowoltaiką, co przekłada się na znaczną redukcję kosztów. Instalacja może działać bezawaryjnie przez długie lata. Koszty są podobne jak w przypadku pompy ciepła i znacznie niższe niż przy ogrzewaniu gazem i innymi klasycznymi metodami. Warto zwrócić również uwagę na zaletę, jaką jest brak ryzyka ulatniania się i wycieków, nie ma mowy o ogniu lub popiele. Ten sposób sprawdzi się również w przypadku starszych budynków. Ogrzewanie może zostać zamontowane w domu zamieszkiwanym przez alergików. Instalację należy powierzyć doświadczonemu fachowcowi.
Artykuł sponsorowany