W sobotę tylko piłkarze Polskiego Cukru Kluczevii Stargard cieszyli się ze zwycięstwa.
Drużyna prowadzona przez trenera Krzysztofa Kapuścińskiego w 12. kolejce KIPSTA IV Ligi zmierzyła się z Mechanikiem Bobolice. Gospodarze we wcześniejszych meczach zdobyli tylko dziewięć punktów, co dawało im 13. pozycję. Goście przeważali od pierwszych minut, ale to miejscowi w 20. minucie wyszli na prowadzenie.
Kacper Szumski wykorzystał sytuację sam na sam z Markiem Ufnalem po prostopadłym podaniu od Karola Jabłońskiego. W 43. minucie świetną okazję zmarnował Mikołaj Midzio, który zmienił Kamila Bartoszyńskiego. Kapitan Polskiego Cukru Kluczevii opuścił boisko z rozciętym łukiem brwiowym.
Ostatecznie niespodzianki nie było. Polski Cukier Kluczevia wygrał 2:1, a wynik rozstrzygnął na początku drugiej połowy dzięki trafieniom Radosława Surmy i Kacpra Dudka. Później swoje okazje mieli też gospodarze, ale dobrze spisywał się doświadczony golkiper Polskiego Cukru Kluczevii.
To był czarny dzień dla Błękitnych Stargard. Niespodziewanej porażki doznał w III lidze pierwszy zespół. Rezerwy nie były faworytem wyjazdowego pojedynku z Bałtykiem Koszalin, ale czołowej ekipie KIPSTA IV Ligi uległy aż 0:6.
Wyniki:
Bałtyk Koszalin - Błękitni II Stargard 6:0 (2:0)
1:0 - Krystian Kąkol 13'
2:0 - Dominik Pawłowski 25'
3:0 - Michał Czenko 54'
4:0 - Michał Czenko 60'
5:0 - Seweryn Fijołek 67'
6:0 - Alan Krauze 80'
Mechanik Bobolice - Polski Cukier Kluczevia Stargard 1:2 (1:0)
1:0 - Kacper Szumski 20'
1:1 - Radosław Surma 48'
1:2 - Kacper Dudek 52'
Materiał sponsorowany