To był prawdopodobnie najmocniejszy przeciwnik, z jakim Biało-Bordowi zmierzą się w tym okresie przygotowawczym. U-BT Cluj-Napoca to aktualny mistrz Rumunii. To również zespół, który w ostatnim sezonie dotarł do Ćwierćfinału koszykarskiej Ligi Mistrzów. Jak duży to sukces niech świadczy fakt, że polskie zespoły w tych rozgrywkach nie wychodzą w ostatnich latach z pierwszej rundy grupowej.
Po ostatnich roszadach w europejskiej koszykówce spowodowanych również wykluczeniem rosyjskich zespołów środowy rywal PGE Spójni Stargard otrzymał miejsce w EuroCupie będącym zapleczem Euroligi.
Można było spodziewać się znaczącej różnicy, ale skończyło się porażką 72:82. Rywale już po 10 minutach prowadzili 25:12. Drugą kwartę przegrali różnicą dwóch punktów, ale w kolejnej odsłonie powiększyli przewagę do 18 "oczek". W ostatnich 10 minutach ponownie lepiej zaprezentowali się stargardzianie, dla których była to piąta porażka w szóstym sparingowym meczu. W piątek jeszcze starcie z Rapidem Bukareszt, a na kolejny tydzień planowany jest dwumecz z niemieckim Rostock Seawolves.
W środowym meczu 17 punktów zdobył Jordan Mathews, a 11 dołożył Adam Brenk. Po 10 "oczek" rzucili Brody Clarke i Isiah Brown. Dla rumuńskiej ekipy Stefan Birčević uzyskał 20 punktów, a Emanuel Că?e dołożył 13 "oczek", osiem zbiórek i cztery asysty.
U-BT Cluj-Napoca - PGE Spójnia Stargard 82:72 (25:12, 17:19, 22:15, 18:26)
Materiał sponsorowany