„Upały sprzyjają funkcjonariuszom” - śmieje się Wiesław Dubij ze Straży Miejskiej. „Tak wysokie temperatury zniechęcają do wychodzenia z domu i tym samym ograniczają ilość interwencji” - dodaje. Jak się okazuje, latem spada również ilość wykroczeń drogowych, bo mniej osób korzysta z samochodów. Częściej jednak dochodzi do aktów wandalizmu. Niszczone są ławki w parkach i sprzęt na placach zabaw. Znikają nasadzenia z trawników i kwiaty z miejskich klombów. Zdarzają się również kradzieże koszy na śmieci i metalowych części urządzeń z siłowni zewnętrznych.
"Na szczęście, pomimo odbywających się licznych imprez kulturalnych i sportowych nie odnotowujemy większej liczby zgłoszeń. To pokazuje, że Stargardzianie umieją się bawić kulturalnie” - mówi komendant Straży Miejskiej.
W okresie wakacyjnym nasze miasto od rana do wieczora monitorują dwa zmotoryzowane patrole strażników. „Mamy również jeden patrol rowery, który sprawdza parki i cmentarze. Strażnicy rowerowi zazwyczaj działają w okresie letnim”- zaznacza Wiesław Dubij. Taki system pracy wymusza sezon urlopowy. Od września na ulicach i drogach zwiększa się ilość patroli. Nad porządkiem w Stargardzie czuwa w sumie 22 pracowników Straży Miejskiej. Do tej liczby zalicza się również dyżurnych i osoby pracujące w administracji. Na ulice wychodzi 16 osób.
Stargardzka Straż Miejska powstała w 1992 roku. Jej głównym celem jest ochrona porządku publicznego naszego miasta. Siedziba jednostki znajduje się przy ul. Pierwszej Brygady 35. Zgłoszenia można przekazywać pod numer 91/577 50 90.