- Cieszymy się, że wygraliśmy. Mamy jeszcze 10 dni do następnego meczu i będziemy przygotowywać się, żeby pozytywnie zakończyć sezon - powiedział naszemu portalowi Daniel Szymkiewicz po meczu z WKS Śląskiem Wrocław. Biało-Bordowi zwyciężyli z zajmującym piąte miejsce rywalem 86:73.
Początek nie zapowiadał takiego sukcesu. Rywale pomimo licznych osłabień prowadzili 11:2. WKS Śląsk wygrał pierwszą kwartę 23:18, ale od tego momentu inicjatywę przejęła PGE Spójnia. - Graliśmy agresywnie w obronie. Wymusiliśmy kilka strat. Gdy zdobyliśmy przewagę, graliśmy konsekwentnie i utrzymaliśmy to do końca - podkreślił koszykarz, dla którego był to najlepszy mecz w sezonie (18 punktów, sześć zbiórek i trzy przechwyty oraz 22 we wskaźniku efektywności).
Daniel Szymkiewicz niedzielny mecz ocenił również na konferencji prasowej. - Wywalczyliśmy to zwycięstwo w obronie. Graliśmy konsekwentnie przede wszystkim w drugiej połowie w ataku. Wtedy mieliśmy też przewagę. Teraz mamy trochę czasu do następnego meczu. Odpoczniemy chwilę i mam nadzieję, że wyjdziemy z takim samym zaangażowaniem i zakończymy sezon zwycięstwem - powiedział gracz PGE Spójni Stargard.
Zapytaliśmy, czy osłabienia rywala (grał bez pięciu koszykarzy) pomogły PGE Spójni? WKS Śląsk zmagał się z kontuzjami i chorobami, ale również stargardzianie nie wystąpili w pełnym składzie. Brakowało Tomasza Śniega (choroba) i Nicka Spiresa (kontuzja, zakończył już sezon). Nasz rozmówca wrócił natomiast do gry po dwóch meczach, w których nie wystąpił ze względu na chorobę.
- Każdy ma swoje problemy. U nas Tomek jest chory. Ja byłem chory ostatnio. Też nie grałem w meczach. Nie patrzymy na to i idziemy do przodu. Graliśmy ten mecz tak, jak każdy inny - ocenił Daniel Szymkiewicz.
Przed PGE Spójnią Stargard ostatni mecz sezonu, na który trzeba trochę poczekać. Spotkanie z Grupą Sierleccy Czarnymi Słupsk podobnie, jak cała 30. kolejka odbędzie się w środę 13 kwietnia o 17:30. - Na pewno nie będzie to łatwy mecz dla nas, ale mam nadzieję, że podejdziemy do tego meczu z takim samym zaangażowaniem i wtedy na pewno będzie dobrze - zakończył Daniel Szymkiewicz.
Źródło foto: PGE Spójnia Stargard
Materiał sponsorowany
