Choć nie wszyscy zostali ostatecznie zakwalifikowani – ostatecznie krew oddało 275 osób - jak na ponad sześć tygodni, to dobry wynik. Chętnych jest wielu, co generuje spore kolejki, na które zwracają uwagę krwiodawcy.

Pobieranie krwi w Stargardzie odbywa się w pomieszczeniach Szpitala Rehabilitacyjnego. Do dyspozycji jest hol – poczekalnia, rejestracja, gabinet lekarski i pokój do oddawania krwi.
Pomieszczenia zostały udostępnione  dla Honorowych Dawców Krwi przez Starostwo Powiatowe w Stargardzie. Pobieranie krwi j odbywa się w poniedziałki i piątki. Dawcy mogą się rejestrować od godz. 8.45 do 12.15.

- Liczba dawców, którzy się zgłosili w porównaniu do analogicznych dat w ubiegłych latach jest porównywalna, z zaznaczoną tendencją wzrostową – mówi Anna Lipińska, zastępca dyrektora ds. medycznych z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.  – Osoby ze Stargardu i okolicznych miejscowości, które oddają krew nie tylko w budynku przy ul. Staszica, ale również podczas organizowanych akcji pobierania krwi w ambulansie w okolicach Stargardu i w samym Stargardzie, stanowią liczną grupę dawców, dzięki którym zapewniamy  bezpieczeństwo zaopatrzenia w krew i jej składniki wszystkich potrzebujących pacjentów, wymagających leczenia krwią i jej składnikami.

Wiele lat temu przy ul. Staszica funkcjonował stacjonarny punkt pobierania krwi. Został zlikwidowany ze względu na zmiany restrukturyzacyjne, które objęły całą Polskę. O przywrócenie punktu walczyły władze Miasta i Powiatu, a także struktury PCK i rejonowej Rady HDK PCK oraz sami krwiodawcy. Po latach, dzięki dobrej woli wielu stron, udało się otworzyć punkt. Swój udział w tym miała radna powiatowa Anna Gołofit.
- Bardzo się cieszę, że udało nam się uruchomić w Stargardzie stacjonarny punkt poboru krwi, o co od dawna zbiegałam, Zadanie nie było łatwe, ale przy pełnej determinacji wszystkich stron, udało się. Niestety, tak jak myślałam, dwa dni kiedy,  punkt jest otwarty, to za mało – mówi Anna Gołofit. Czynimy starania ,aby ten punkt były czynny także w inne dni tygodnia, ale nie jest to prosta sprawa. Pomogłoby to zapewne w rozładowaniu kolejek. Pandemia i dostosowanie warunków bezpieczeństwa w obecnych czasach powoduje też ogromne utrudnienia i wydłuża czas oczekiwania w kolejkach.

Prezes zarządu oddziału rejonowego PCK w Stargardzie Marek Stankiewicz nie kryje zadowolenia, że kilkuletnie starania o stacjonarny punkt poboru krwi przyniosły efekt. – Na pewno poprawił się komfort, w jakim krwiodawcy mogą oczekiwać na oddanie krwi i ją oddać, ale wciąż nie jest to sytuacja idealna. Dwa dni w tygodniu przy takim zainteresowaniu krwiodawców to stanowczo za mało – twierdzi Stankiewicz.  Doceniamy, że udało się rozwiązać tę sytuację, ale czynimy starania, aby zwiększyć częstotliwość otwarcia punktu. Oczywiście, nadal będziemy organizowali nasze akcje w szkołach, co z powodzeniem od lat czyni Jerzy Bochenek, szef rejonowej Rady HDK PCK. Świetnie tę misję realizują również kluby HDK działające na terenie miasta, choćby w strukturach straży, policji czy wojska.

O otwarciu stacjonarnego punktu krwiodawstwa pisaliśmy: TUTAJ