Koszykarze PGE Spójni Stargard wygrali trzy z sześciu przedsezonowych sparingów.
W ostatniej grze kontrolnej pewnie poradzili sobie z beniaminkiem Suzuki I ligi. Zwyciężyli z Żakiem Koszalin 96:75.
Lepiej zaczęli goście. Po "trójce" Marcina Zarzecznego prowadzili 5:0, ale szybko odpowiedzieli Kacper Młynarski i Erick Neal. W kolejnych minutach gra była szarpana, a wynik bliski remisu. Na zakończenie pierwszej odsłony stargardzianie odskoczyli jednak na 28:21.
W kolejnej części zbudowali przewagę, ale w trzeciej odsłonie prezentowali się zdecydowanie słabiej. Żak zbliżył się na sześć punktów, a gdyby Marcin Zarzeczny lepiej trafiał rzuty wolne, mogło być jeszcze ciekawiej. Wychowanek i tak sprawiał trochę problemów Spójni podobnie, jak Marcin Tomaszewski (19 punktów, 8/16 z gry), Darrell Harris (12 "oczek", 4/5 za trzy i siedem zbiórek) oraz Jakub Dłoniak. Czwarta kwarta wyraźnie dla gospodarzy, a w końcówce na boisku pojawiła się stargardzka młodzież. Punkty zdobywali Dominik Grudziński i Patryk Zając.
PGE Spójnia trafiła 25/42 prób za dwa i 10/29 za trzy punkty. Miała niewielką przewagę w zbiórkach (44:42). Rozdała 26 asyst i popełniła 13 strat. Na tle niżej notowanego przeciwnika, który dopiero zaczął przygotowania do sezonu, stargardzianie potrafili łatwo odskoczyć. Nadal jednak brakowało im zgrania, a zdecydowanie za często przydarzały się przestoje w grze. Lepszy rywal to wykorzysta, z czego w pomeczowych rozmowach doskonale zdawali sobie koszykarze.
Erick Neal do 12 punktów (5/9 z gry) dołożył sześć zbiórek i pięć asyst. W pierwszej połowie popisał się niecodziennym wyczynem, bo popełnił aż pięć przewinień. W meczu o punkty coś takiego na pewno by się nie wydarzyło. W drugiej połowie po wspólnych ustaleniach rozgrywający wrócił jednak na boisko.
Tomasz Śnieg w 18 minut miał 13 punktów i siedem asyst. Był bezbłędny w rzutach z gry (6/6). Podobne osiągnięcie miał Piotr Niedźwiedzki (3/3). Daniel Szymkiewicz uzyskał 10 punktów i rozdał pięć asyst. Po 12 "oczek" rzucili efektownie kończący kontry Justin Gray (5/8) i Kacper Młynarski, który wykorzystał 5/15 prób. Miał też osiem zbiórek i trzy asysty.
Najlepszym strzelcem był Jacobi Boykins (15 punktów, 3/7 za trzy). W swoim debiucie Jonas Zohore Bergstedt spędził na parkiecie 20 minut. Trafił 4/6 rzutów wolnych. Nie pokazał niczego szczególnego, ale na oceny za wcześnie, bo w piątek po raz pierwszy spotkał się z zespołem.
PGE Spójnia Stargard - MKKS Żak Koszalin 96:75 (28:21, 29:20, 18:23, 21:11)
PGE Spójnia: Boykins 15, Śnieg 13, Gray 12, Młynarski 12, Neal 12, Szymkiewicz 10, Niedźwiedzki 8, Grudziński 5, Bergstedt 4, Szmit 3, Zając 2, Chodźko 0, Korolczuk 0.
Żak: Tomaszewski 19, Sewioł 13, Harris 12, Zarzeczny 12, Dłoniak 10, Pryć 4, Czyż 2, Kwaterski 2, Czubak 1, Naczlenis 0, Szewczyk 0.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Sport
- Wysokie zwycięstwo na koniec przygotowań. Gra PGE Spójni Stargard nie porwała