W sobotnim meczu (początek o 13:00) podejmą na stadionie przy ulicy Ceglanej Sokoła Ostróda. Dla naszej drużyny będzie to bardzo ważny mecz, bo sytuacja jest trudna. Do końca sezonu pozostało 13 kolejek, ale Błękitni podobnie, jak większość drużyn rozegrają 12 spotkań. To oczywiście efekt nieparzystej liczby zespołów.
Stargardzianie w ostatnim meczu zremisowali 2:2 ze Stalą Rzeszów. Czy to dobry wynik? Na pewno szczęśliwy, bo Błękitni przegrywali 0:2, a do remisu po trafieniu Jakuba Ostrowskiego doprowadzili w doliczonym czasie. Praktycznie całą drugą połowę grali jednak z przewagą zawodnika i w takiej sytuacji powinni zdobyć trzy punkty. Tym bardziej, że Stal nie jest już tak mocna, jak była jesienią, gdy gościła w Stargardzie. Pokazał to jej środowy, zaległy mecz z Pogonią Siedlce przegrany 1:5.
Błękitni zdobyli tylko punkt i dzień po ich spotkaniu okazało się, że trafili do strefy spadkowej, bo zajmują obecnie 17. miejsce. Zdecydował o tym bezpośredni mecz drużyn walczących o utrzymanie i zwycięstwo Znicza Pruszków w starciu z Hutnikiem Kraków (3:1). Znicz poszedł za ciosem i już na otwarcie 26. kolejki wygrał w czwartek z liderem eWinner II ligi, GKS-em Katowice (1:0).
Znicz ma po tym meczu 26 punktów, a po 23 "oczka" zgromadziły: Olimpia Grudziądz, Hutnik i Błękitni. Gdyby tworzyć małą tabelkę bezpośrednich spotkań nasi piłkarze nie byliby w strefie spadkowej, ale na tym etapie sezonu decydują bramki, a te stargardzianie mają najgorsze w lidze (23:49). Uważać trzeba też na dwie ekipy, które są niżej w tabeli. Olimpia Elbląg i Lech II Poznań zdobyły po 21 punktów.
Błękitni mają serię czterech spotkań bez zwycięstwa. W tym czasie zdobyli dwa punkty. Ostatnie zwycięstwo odnieśli 11 marca w Suwałkach (1:0). Wigry to na razie jedyny rywal, z którym nasz zespół wywalczył komplet punktów. W sobotę jest na to druga szansa, bo w Ostródzie było 2:0. Dwie bramki Sokołowi strzelił Przemysław Brzeziański, ale w kolejnych spotkaniach dołożył tylko jedno trafienie. Ostatnio nawet nie zawsze napastnik ma miejsce w składzie.
Sokół zdobył 33 punkty. To daje dziewiątą pozycję i 10 "oczek" zapasu nad strefą spadkową. Znacznie bliżej jest do szóstego miejsca gwarantującego baraże o awans, bo to tylko dwa punkty straty. Co ciekawe to nie jest obecnie najlepszy z beniaminków. Trochę wyżej plasują się Śląsk II Wrocław i KKS 1925 Kalisz.
Bilans Sokoła to 10 zwycięstw, trzy remisy, 11 porażek, 34 strzelone i 33 stracone bramki. Co ciekawe prawie połowę strzeleckiego dorobku zapewnia jeden z dwóch liderów klasyfikacji strzelców eWinner II ligi. Dawid Wolny podobnie, jak Kamil Wojtyra ze Skry Częstochowa zdobył 15 bramek. Najlepszym strzelcem Błękitnych z pięcioma trafieniami jest Mateusz Bochnak.
Za drużyną prowadzoną przez trenera Piotra Jacka poważny kryzys - seria sześciu spotkań bez zwycięstwa. W tym czasie Sokół zdobył tylko punkt. Do Stargardu przyjedzie jednak w zdecydowanie lepszych nastrojach po dwóch wygranych meczach. Na małą serię składają się wyjazdowe 3:2 z Pogonią Siedlce i domowe 2:1 z Olimpią Elbląg. W minioną sobotę trzy punkty zapewnił dublet Dawida Wolnego.
Błękitni Stargard - Sokół Ostróda / sobota 10.04.2021 godz. 13:00.
Sędzia: Paweł Horożaniecki (Żary).
Stargardzianie w ostatnim meczu zremisowali 2:2 ze Stalą Rzeszów. Czy to dobry wynik? Na pewno szczęśliwy, bo Błękitni przegrywali 0:2, a do remisu po trafieniu Jakuba Ostrowskiego doprowadzili w doliczonym czasie. Praktycznie całą drugą połowę grali jednak z przewagą zawodnika i w takiej sytuacji powinni zdobyć trzy punkty. Tym bardziej, że Stal nie jest już tak mocna, jak była jesienią, gdy gościła w Stargardzie. Pokazał to jej środowy, zaległy mecz z Pogonią Siedlce przegrany 1:5.
Błękitni zdobyli tylko punkt i dzień po ich spotkaniu okazało się, że trafili do strefy spadkowej, bo zajmują obecnie 17. miejsce. Zdecydował o tym bezpośredni mecz drużyn walczących o utrzymanie i zwycięstwo Znicza Pruszków w starciu z Hutnikiem Kraków (3:1). Znicz poszedł za ciosem i już na otwarcie 26. kolejki wygrał w czwartek z liderem eWinner II ligi, GKS-em Katowice (1:0).
Znicz ma po tym meczu 26 punktów, a po 23 "oczka" zgromadziły: Olimpia Grudziądz, Hutnik i Błękitni. Gdyby tworzyć małą tabelkę bezpośrednich spotkań nasi piłkarze nie byliby w strefie spadkowej, ale na tym etapie sezonu decydują bramki, a te stargardzianie mają najgorsze w lidze (23:49). Uważać trzeba też na dwie ekipy, które są niżej w tabeli. Olimpia Elbląg i Lech II Poznań zdobyły po 21 punktów.
Błękitni mają serię czterech spotkań bez zwycięstwa. W tym czasie zdobyli dwa punkty. Ostatnie zwycięstwo odnieśli 11 marca w Suwałkach (1:0). Wigry to na razie jedyny rywal, z którym nasz zespół wywalczył komplet punktów. W sobotę jest na to druga szansa, bo w Ostródzie było 2:0. Dwie bramki Sokołowi strzelił Przemysław Brzeziański, ale w kolejnych spotkaniach dołożył tylko jedno trafienie. Ostatnio nawet nie zawsze napastnik ma miejsce w składzie.
Sokół zdobył 33 punkty. To daje dziewiątą pozycję i 10 "oczek" zapasu nad strefą spadkową. Znacznie bliżej jest do szóstego miejsca gwarantującego baraże o awans, bo to tylko dwa punkty straty. Co ciekawe to nie jest obecnie najlepszy z beniaminków. Trochę wyżej plasują się Śląsk II Wrocław i KKS 1925 Kalisz.
Bilans Sokoła to 10 zwycięstw, trzy remisy, 11 porażek, 34 strzelone i 33 stracone bramki. Co ciekawe prawie połowę strzeleckiego dorobku zapewnia jeden z dwóch liderów klasyfikacji strzelców eWinner II ligi. Dawid Wolny podobnie, jak Kamil Wojtyra ze Skry Częstochowa zdobył 15 bramek. Najlepszym strzelcem Błękitnych z pięcioma trafieniami jest Mateusz Bochnak.
Za drużyną prowadzoną przez trenera Piotra Jacka poważny kryzys - seria sześciu spotkań bez zwycięstwa. W tym czasie Sokół zdobył tylko punkt. Do Stargardu przyjedzie jednak w zdecydowanie lepszych nastrojach po dwóch wygranych meczach. Na małą serię składają się wyjazdowe 3:2 z Pogonią Siedlce i domowe 2:1 z Olimpią Elbląg. W minioną sobotę trzy punkty zapewnił dublet Dawida Wolnego.
Błękitni Stargard - Sokół Ostróda / sobota 10.04.2021 godz. 13:00.
Sędzia: Paweł Horożaniecki (Żary).
Materiał sponsorowany