Od środy do soboty młodzi koszykarze PGE Spójni Stargard rywalizowali w finałowym turnieju mistrzostw Polski.
Ekipa prowadzona przez trenera Mieczysława Majora przez turnieje ćwierćfinałowe i półfinałowe przeszła bez porażki. W Gliwicach w starciach z najlepszymi drużynami w Polsce poziom trudności był zdecydowanie wyższy. Stargardzianie odnieśli jedno zwycięstwo w czterech meczach, co dało im szóstą pozycję.
Zaczęło się obiecująco, bo od prowadzenia 12:5 w meczu z WKK Wrocław. Kolejne minuty były wyrównane, ale rywale odrobili straty i ostatecznie zwyciężyli 78:63. PGE Spójnia dominowała w zbiórkach (47:35). Trafiła jednak tylko 5/24 prób za trzy punkty, a przede wszystkim popełniła 26 strat przy 11 WKK. Ten problem powtarzał się również w kolejnych spotkaniach. Na inaugurację finałowych zmagań Filip Siewruk miał 24 punkty (11/21 z gry), 12 zbiórek, ale również siedem strat. Szymon Szmit dołożył 16 punktów i osiem zbiórek, a Patryk Zając dziewięć punktów, osiem zbiórek i dwa bloki.
Kolejnym rywalem był Exact Systems Śląsk Wrocław. To zdobywca młodzieżowego Pucharu Polski w tej kategorii wiekowej sprzed kilku tygodni. PGE Spójnia do pewnego momentu toczyła w miarę wyrównany pojedynek. Czwartą kwartę przegrała jednak 15:30, a cały mecz 54:80. Stargardzianie trafili tylko 16/58 prób z gry (27%) i popełnili 20 strat przy dziewięciu przeciwnika. Filip Siewruk miał 17 punktów (5/17 z gry), 13 zbiórek, cztery asysty i sześć strat. Patryk Zając dołożył 15 punktów (5/16), siedem zbiórek i pięć przechwytów. Trzecim strzelcem z 10 punktami był zaledwie 15-letni Nikodem Ratkowski.
Po dwóch meczach było jasne, że stargardzianie nie awansują do strefy medalowej. Ważne było jednak zajęcie trzeciego miejsca w grupie, bo to dawało szansę na piątą lokatę w całym turnieju. Ten cel PGE Spójnia zrealizowała w piątek, pokonując 86:79 Enea Basket Junior Poznań. Istotny był świetny początek i prowadzenie 10:0. W czwartej kwarcie było nawet 76:57, ale rywale świetnie finiszowali. PGE Spójnia miała 23/31 w rzutach za dwa i 9/32 za trzy punkty. Na minus natomiast 27 strat przy 18 przeciwnika.
Szymon Szmit zdobył 32 punkty (9/9 za dwa i 3/9 za trzy). Miał też pięć zbiórek. Filip Siewruk miał 29 punktów (10/12 za dwa i 2/7 za trzy), 18 zbiórek oraz 10 strat. Patryk Zając dołożył natomiast po 10 punktów i zbiórek.
Rywalem w meczu o piąte miejsce był Trefl 1LO Sopot, który zwyciężył to spotkanie 98:73. Ekipa z Trójmiasta w swojej grupie doznała tylko jednej porażki, ale musiała się zadowolić tylko piątą lokatą w turnieju. PGE Spójnia skończyła zawody na szóstym miejscu. Stargardzianie trafili 20/33 prób za dwa i 5/20 za trzy punkty. Mieli więcej zbiórek (42:31), ale również strat (23:6). Filip Siewruk zdobył 23 punkty (7/7 za dwa). Miał też 17 zbiórek. Szymon Szmit do 12 oczek dołożył natomiast 10 zbiórek.
Wyniki spotkań PGE Spójni Stargard w turnieju finałowym mistrzostw Polski do lat 19:
WKK Wrocław - PGE Spójnia Stargard 78:63
PGE Spójnia Stargard - Exact Systems Śląsk Wrocław 54:80
PGE Spójnia Stargard - Enea Basket Junior Poznań 86:79
Trefl 1LO Sopot - PGE Spójnia Stargard 98:73
Ekipa prowadzona przez trenera Mieczysława Majora przez turnieje ćwierćfinałowe i półfinałowe przeszła bez porażki. W Gliwicach w starciach z najlepszymi drużynami w Polsce poziom trudności był zdecydowanie wyższy. Stargardzianie odnieśli jedno zwycięstwo w czterech meczach, co dało im szóstą pozycję.
Zaczęło się obiecująco, bo od prowadzenia 12:5 w meczu z WKK Wrocław. Kolejne minuty były wyrównane, ale rywale odrobili straty i ostatecznie zwyciężyli 78:63. PGE Spójnia dominowała w zbiórkach (47:35). Trafiła jednak tylko 5/24 prób za trzy punkty, a przede wszystkim popełniła 26 strat przy 11 WKK. Ten problem powtarzał się również w kolejnych spotkaniach. Na inaugurację finałowych zmagań Filip Siewruk miał 24 punkty (11/21 z gry), 12 zbiórek, ale również siedem strat. Szymon Szmit dołożył 16 punktów i osiem zbiórek, a Patryk Zając dziewięć punktów, osiem zbiórek i dwa bloki.
Kolejnym rywalem był Exact Systems Śląsk Wrocław. To zdobywca młodzieżowego Pucharu Polski w tej kategorii wiekowej sprzed kilku tygodni. PGE Spójnia do pewnego momentu toczyła w miarę wyrównany pojedynek. Czwartą kwartę przegrała jednak 15:30, a cały mecz 54:80. Stargardzianie trafili tylko 16/58 prób z gry (27%) i popełnili 20 strat przy dziewięciu przeciwnika. Filip Siewruk miał 17 punktów (5/17 z gry), 13 zbiórek, cztery asysty i sześć strat. Patryk Zając dołożył 15 punktów (5/16), siedem zbiórek i pięć przechwytów. Trzecim strzelcem z 10 punktami był zaledwie 15-letni Nikodem Ratkowski.
Po dwóch meczach było jasne, że stargardzianie nie awansują do strefy medalowej. Ważne było jednak zajęcie trzeciego miejsca w grupie, bo to dawało szansę na piątą lokatę w całym turnieju. Ten cel PGE Spójnia zrealizowała w piątek, pokonując 86:79 Enea Basket Junior Poznań. Istotny był świetny początek i prowadzenie 10:0. W czwartej kwarcie było nawet 76:57, ale rywale świetnie finiszowali. PGE Spójnia miała 23/31 w rzutach za dwa i 9/32 za trzy punkty. Na minus natomiast 27 strat przy 18 przeciwnika.
Szymon Szmit zdobył 32 punkty (9/9 za dwa i 3/9 za trzy). Miał też pięć zbiórek. Filip Siewruk miał 29 punktów (10/12 za dwa i 2/7 za trzy), 18 zbiórek oraz 10 strat. Patryk Zając dołożył natomiast po 10 punktów i zbiórek.
Rywalem w meczu o piąte miejsce był Trefl 1LO Sopot, który zwyciężył to spotkanie 98:73. Ekipa z Trójmiasta w swojej grupie doznała tylko jednej porażki, ale musiała się zadowolić tylko piątą lokatą w turnieju. PGE Spójnia skończyła zawody na szóstym miejscu. Stargardzianie trafili 20/33 prób za dwa i 5/20 za trzy punkty. Mieli więcej zbiórek (42:31), ale również strat (23:6). Filip Siewruk zdobył 23 punkty (7/7 za dwa). Miał też 17 zbiórek. Szymon Szmit do 12 oczek dołożył natomiast 10 zbiórek.
Wyniki spotkań PGE Spójni Stargard w turnieju finałowym mistrzostw Polski do lat 19:
WKK Wrocław - PGE Spójnia Stargard 78:63
PGE Spójnia Stargard - Exact Systems Śląsk Wrocław 54:80
PGE Spójnia Stargard - Enea Basket Junior Poznań 86:79
Trefl 1LO Sopot - PGE Spójnia Stargard 98:73
Materiał sponsorowany
