Dzisiaj jest: 22.11.2024, imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka

10 promili we krwi i żyje. Mężczyzna z Zachodnipomorskiego oszukał śmierć

Dodano: 4 lata temu Autor:

SOR w Choszcznie przyjął pacjenta pod wpływem alkoholu. Jak się potem okazało, miał ponad 10 promili we krwi.

10 promili we krwi i żyje. Mężczyzna z Zachodnipomorskiego oszukał śmierć

Dawka śmiertelna jest 2 razy mniejsza!

W czwartkową noc, choszczeńscy ratownicy otrzymali wezwanie do nieprzytomnego mężczyzny. Po przybyciu na miejsce, około 40-letni mężczyzna nie reagował na dotyk ani ból. Był dość „głęboko nieprzytomny”. Ratownicy niezwłocznie udzielili mężczyźnie pomocy, a następnie przewieźli go na SOR w Choszcznie.
Tam okazało się, że we krwi pacjenta pływa ponad 10 promili etanolu. To ogromna dawka, jak by ktoś nie wiedział. Dawka śmiertelna dla przeciętnego człowieka wynosi w okolicach 4-5 promili. To tylko pokazuje z jak wybitnym „zawodnikiem” mieliśmy tutaj do czynienia.
Pacjent przeżył. Dla ratowników wielkie gratulacje, że poradzili sobie w tej sytuacji i dokonali skutecznej interwencji ratującej życie.

Jak możemy przeczytać na Facebookowym profilu „Pogotowie Ratunkowe Choszczno”:
Jaka jest dawka śmiertelna etanolu?
Dnia 21.01.2021r. po północy nasz zespół Z0186 dostał wezwanie do osoby nieprzytomnej na terenie powiatu choszczeńskiego. Nasi ratownicy medyczni niezwłocznie dotarli na miejsce zdarzenia i udzielili poszkodowanemu medycznych czynności ratunkowych. Stan pacjenta określono jako poważny gdyż nie reagował zarówno na dotyk jak i ból. Był głęboko nieprzytomny. Po zabezpieczniu drożności dróg oddechowych, pomiarze parametrów życiowych i przygotowaniu do transportu pacjenta przewieziono na najbliższy sor. W szpitalu okazało się, iż stężenie etanolu we krwi osoby poszkodowanej wynosiło ok. 10 promili. Warto nadmienić, że za dawkę śmiertelną określa się wartość ok. 4-5 promili.

Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja