Dzisiaj jest: 23.11.2024, imieniny: Adeli, Felicyty, Klemensa

Osłabiony Górnik wygrał z Błękitnymi

Dodano: 4 lata temu Autor:
Redakcja poleca!

Dwa rzuty rożne zapewniły Górnikowi Polkowice trzy punkty.

Osłabiony Górnik wygrał z Błękitnymi
Było prowadzenie i wielka szansa na przynajmniej punkt. Skończyło się jednak porażką 1:2. Gospodarze zdobyli decydującego gola, gdy grali już w osłabieniu po drugiej żółtej kartce dla Piotra Azikiewicza, czyli strzelca pierwszej bramki. Bohaterem został Marek Opałacz, który na boisku pojawił się trzy minuty wcześniej.

Piłkarze Błękitnych Stargard zaczęli zdecydowanie lepiej niż w piątek w Katowicach. Już w jednej z pierwszych akcji strzału spróbował Mateusz Bochnak. Nasi piłkarze nie dali się zdominować. Choć rywale byli częściej przy piłce, to popełniali sporo strat, a nie potrafili stworzyć konkretnej sytuacji podbramkowej.

Błękitni zaskoczyli przeciwnika w 11. minucie. Po podaniu od Mateusza Bochnaka z około 30 metrów przymierzył Dawid Polkowski. Specjalista od strzałów z dystansu trafił po raz trzeci w trwających rozgrywkach II ligi. Później jeszcze próbował z rzutu wolnego. Ponownie było groźnie pod bramką Górnika, ale gospodarze nie stracili drugiego gola.

Stargardzianie utrzymywali się na prowadzeniu do 34. minuty. Jedyne, co wynikało z akcji Górnika to kilka rzutów rożnych. Właśnie taki stały fragment gospodarze zamienili na gola. Tym razem Piotr Azikiewicz nie dośrodkowywał z narożnika, a był w polu karnym i nie dał szans Mariuszowi Rzepeckiemu.

Wyrównujący gol zmienił obraz meczu. Górnik trochę się ożywił i przed przerwą stworzył dwie dobre sytuacje. Michał Danilczyk po akcji Mariusza Szuszkiewicza uderzył jednak obok słupka, a z 14 metrów nie trafił też Eryk Sobków po akcji Karola Fryzowicza.

Po zmianie stron zaatakowali Błękitni Stargard. Początkowo niewiele się działo, ale spotkanie rozkręcało się. Dwukrotnie Mariusza Rzepeckiego zatrudnił Eryk Sobków. Po drugiej stronie coraz groźniejszy był Przemysław Brzeziański. Kolejny strzał oddał też Mateusz Bochnak. Golkiper Górnika również musiał być czujny.

Gra stawała się coraz bardziej otwarta. Obie drużyny walczyły o komplet punktów, ale trochę więcej szczęścia mieli Błękitni. Ile sytuacji miał najlepszy strzelec Górnika? Trudno to nawet zliczyć. Po kolejnej akcji piłkę z linii bramkowej wybijał Jakub Mosakowski. Sobków nie poddawał się. Próbował wywalczyć jeszcze rzut karny, ale sędzia nie podyktował jedenastki.

W końcówce i tak działo się bardzo dużo. W 84. minucie drugą żółtą kartkę za faul w środku boiska otrzymał Piotr Azikiewicz. Błękitni w tym meczu przez kilka minut grali z przewagą zawodnika. To dawało im szansę na sprawienie dużej niespodzianki, a przynajmniej punkt powinien pojechać do Stargardu.

Nasi piłkarze nie powinni wypuścić remisu, a jednak to zrobili. W 86. minucie Marek Opałacz zmienił Mariusza Szuszkiewicza. Trzy minuty później doświadczony piłkarz był bohaterem, bo po rzucie rożnym wpakował piłkę do bramki.

Kolejny mecz Błękitni rozegrają w niedzielę. O 13:00 podejmą Pogoń Siedlce. Oczywiście spotkanie w Stargardzie odbędzie się bez udziału publiczności.

Górnik Polkowice - Błękitni Stargard 2:1 (1:1)
0:1 - Dawid Polkowski 11’
1:1 - Piotr Azikiewicz 34’
2:1 - Marek Opałacz 89’

Składy:

Górnik: Jakub Szymański - Karol Fryzowicz (75’ Dominik Radziemski), Maciej Kowalski-Haberek, Mateusz Magdziak, Piotr Azikiewicz - Eryk Sobków, Michał Danilczyk (75’ Rafał Karmelita), Bruno Żołądź, Adam Borkowski (58’ Mateusz Piątkowski) - Filip Baranowski (58’ Ernest Terpiłowski), Mariusz Szuszkiewicz (86’ Marek Opałacz).

Błękitni: Mariusz Rzepecki - Jakub Ostrowski, Krystian Kujawa, Jakub Mosakowski, Bartosz Sitkowski - Mateusz Bochnak (75’ Marcin Rajch), Filip Karmański (90’ Damian Niedojad), Dawid Polkowski, Michał Cywiński (79’ Paweł Bednarski), Oskar Ryk - Przemysław Brzeziański.

Żółte kartki: Azikiewicz, Magdziak, Fryzowicz (Górnik) - Kujawa, Brzeziański, Ryk (Błękitni).

Czerwona Kartka: Piotr Azikiewicz (Górnik) /84' - za drugą żółtą.

Sędzia: Maciej Pelka (Poznań).
 
Materiał sponsorowany
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja