Coraz szersze kręgi zatacza jesienny lock down związany z pandemią koronawirusa. Na środowej konferencji prasowej, premier Mateusz Morawiecki przekazał kolejną porcję nie najlepszych informacji dla Polaków i polskiej gospodarki. Wprowadzony zostaje szereg kolejnych obostrzeń, aby ograniczyć epidemię i ratować i tak już przegrzany system opieki zdrowotnej przez jeszcze większa liczbą chorych.

Utrzymanie poprzednich i nowe obostrzenia obowiązujące od soboty 7 listopada, będą obowiązywać co najmniej do 29 listopada:

Do nauki zdalnej zostaną skierowane dzieci w klasach 1-3. Wciąż zostaje utrzymany obowiązek nauki zdalnej dla klas 4-8., przynajmniej od końca listopada. W trybie zdalnym również pozostaną szkoły średnie i uczelnie wyższe.
Nauczyciele mają otrzymać bon na kwotę 500 PLN na zakup sprzętu do nauki zdalnej.

Wszystkie wydarzenia sportowe będą odbywać się bez udziału publiczności, a działalność basenów, siłowni czy aquaparków zostaje zawieszona.

Nie łatwo mają również placówki kulturalne i rozrywkowe. Zamknięte zostają teatry, kina, muzea, galerie sztuki, domu kultury itd. Na razie do 29 listopada z możliwością przedłużenia obostrzeń.

Kościoły pozostaną otwarte, ale będzie  w nich teoretycznie obowiązywał limit 1 osoby na 15 m².

W godzinach 8-16 dzieci i młodzież do 16 roku życia, mogą przemieszczać się tylko w obecności dorosłych.

Obowiązywać będzie zakaz organizowania spotkań oraz imprez, a także zgromadzeń publicznych powyżej 5 osób.

Od soboty swoją działalność ograniczają galerie handlowe i znajdujące się w nich punkty. Będą mogły być otwarte jedynie sklepy spożywcze, apteki, drogerie, sklepy z art. remontowo-budowlanymi, dla zwierząt, z prasą czy punkty usługowe.

Na terenie sklepów o powierzchni do 100 m² będą mogły przebywać 1 osoba na 10 m², a powyżej 100 m² – 1 osoba na 15 m².

Z hoteli będą mogły przebywać jedynie osoby podróżujące służbowo. Zawieszona została działalność sanatoriów.

Wciąż gastronomia może sprzedawać wyłącznie na wynos lub w dostawie.                  

Ograniczenia w gospodarce czy przemieszczaniu się mogą w grudniu zostać jeszcze spotęgowane, w przypadku gdy nie uda się opanować sytuacji epidemicznej w kraju.

Źródło grafik: Fb KPRM