W 2. kolejce wygrali z Wigrami Suwałki 1:0. Gola na wagę trzech punktów zdobył w 41. minucie Oskar Ryk.
Błękitni w pierwszej połowie zdominowali przeciwnika. Długo jednak nic z tego nie wynikało. Niecelnie uderzył Mateusz Bochnak. Po rzutach rożnych blisko gola był Krystian Kujawa. Zawsze jednak czegoś brakowało. Stargardzianie wyszli na prowadzenie cztery minuty przed przerwą. To było akurat po słabszym okresie, w którym nic się nie działo. Błękitni uśpili i skontrowali rywala. Podawał Mateusz Bochnak, a premierowego gola w nowej drużynie strzelił Oskar Ryk.
Po przerwie mecz się wyrównał. Goście musieli zaatakować i na boisku zrobiło się ciekawiej. Stargardzka defensywa została wielokrotnie przetestowana. Nie ustrzegła się błędów jednak gola nie straciła. Zawodnicy Wigier aż trzykrotnie domagali się rzutu karnego za zagranie ręką, ale sędzia pozostawał nieugięty. W końcu żółtych kartek za protesty doczekali się Martin Dobrotka i trener Dawid Szulczek.
Po zmianie stron wykazać musiał się Mariusz Rzepecki. Wigry oddały łącznie 14 strzałów przy ośmiu uderzeniach Błękitnych. Goście byli jednak nieskuteczni. Tylko cztery ich próby leciały w światło bramki. Stargardzki golkiper w tym meczu zapracował jednak na dobrą notę i co najważniejsze czyste konto.
- Spodziewaliśmy się trudnego meczu. Boisko też nie sprzyjało obu zespołom. W pierwszej połowie nie zrealizowaliśmy swoich założeń. Nie tak to miało wyglądać. Druga połowa już na naszą korzyść. Realizowaliśmy plan, który mieliśmy nakreślony. Stworzyliśmy sobie kilka stuprocentowych sytuacji. Bramkarz uratował mecz chłopakom, więc brawa dla niego. Wyciągamy wnioski i przygotowujemy się do następnego meczu u siebie - podsumował na gorąco golkiper gości, Hieronim Zoch.
Wigry już w następny piątek podejmą Skrę Częstochowa. Błękitnych w sobotę 12 września czeka wyjazdowy pojedynek z Motorem Lublin. Powrót na Ceglaną za dwa tygodnie i mecz z Bytovią Bytów.
Błękitni Stargard - Wigry Suwałki 1:0 (1:0)
1:0 - Oskar Ryk 41'
Składy:
Błękitni: Mariusz Rzepecki - Aleksander Theus, Jakub Ostrowski, Krystian Kujawa, Bartosz Sitkowski - Mateusz Bochnak (88' Marcin Rajch), Hubert Krawczun, Dawid Polkowski, Błażej Starzycki (82' Błażej Klimek), Oskar Ryk (67' Tomasz Kaczmarek) - Michał Cywiński.
Wigry: Hieronim Zoch - Grzegorz Aftyka (60' Paweł Gierach), Martin Dobrotka, Adrian Piekarski, Adrian Karankiewicz, Daniel Liszka (76' Kamil Adamek), Denis Gojko, Michał Ozga, Bartłomiej Babiarz, Cezary Sauczek - Kacper Wełniak.
Żółte kartki: Kujawa, Polkowski, Cywiński (Błękitni) - Dobrotka, Babiarz (Wigry).
Sędzia: Filip Kaliszewski (Gdańsk).
Błękitni w pierwszej połowie zdominowali przeciwnika. Długo jednak nic z tego nie wynikało. Niecelnie uderzył Mateusz Bochnak. Po rzutach rożnych blisko gola był Krystian Kujawa. Zawsze jednak czegoś brakowało. Stargardzianie wyszli na prowadzenie cztery minuty przed przerwą. To było akurat po słabszym okresie, w którym nic się nie działo. Błękitni uśpili i skontrowali rywala. Podawał Mateusz Bochnak, a premierowego gola w nowej drużynie strzelił Oskar Ryk.
Po przerwie mecz się wyrównał. Goście musieli zaatakować i na boisku zrobiło się ciekawiej. Stargardzka defensywa została wielokrotnie przetestowana. Nie ustrzegła się błędów jednak gola nie straciła. Zawodnicy Wigier aż trzykrotnie domagali się rzutu karnego za zagranie ręką, ale sędzia pozostawał nieugięty. W końcu żółtych kartek za protesty doczekali się Martin Dobrotka i trener Dawid Szulczek.
Po zmianie stron wykazać musiał się Mariusz Rzepecki. Wigry oddały łącznie 14 strzałów przy ośmiu uderzeniach Błękitnych. Goście byli jednak nieskuteczni. Tylko cztery ich próby leciały w światło bramki. Stargardzki golkiper w tym meczu zapracował jednak na dobrą notę i co najważniejsze czyste konto.
- Spodziewaliśmy się trudnego meczu. Boisko też nie sprzyjało obu zespołom. W pierwszej połowie nie zrealizowaliśmy swoich założeń. Nie tak to miało wyglądać. Druga połowa już na naszą korzyść. Realizowaliśmy plan, który mieliśmy nakreślony. Stworzyliśmy sobie kilka stuprocentowych sytuacji. Bramkarz uratował mecz chłopakom, więc brawa dla niego. Wyciągamy wnioski i przygotowujemy się do następnego meczu u siebie - podsumował na gorąco golkiper gości, Hieronim Zoch.
Wigry już w następny piątek podejmą Skrę Częstochowa. Błękitnych w sobotę 12 września czeka wyjazdowy pojedynek z Motorem Lublin. Powrót na Ceglaną za dwa tygodnie i mecz z Bytovią Bytów.
Błękitni Stargard - Wigry Suwałki 1:0 (1:0)
1:0 - Oskar Ryk 41'
Składy:
Błękitni: Mariusz Rzepecki - Aleksander Theus, Jakub Ostrowski, Krystian Kujawa, Bartosz Sitkowski - Mateusz Bochnak (88' Marcin Rajch), Hubert Krawczun, Dawid Polkowski, Błażej Starzycki (82' Błażej Klimek), Oskar Ryk (67' Tomasz Kaczmarek) - Michał Cywiński.
Wigry: Hieronim Zoch - Grzegorz Aftyka (60' Paweł Gierach), Martin Dobrotka, Adrian Piekarski, Adrian Karankiewicz, Daniel Liszka (76' Kamil Adamek), Denis Gojko, Michał Ozga, Bartłomiej Babiarz, Cezary Sauczek - Kacper Wełniak.
Żółte kartki: Kujawa, Polkowski, Cywiński (Błękitni) - Dobrotka, Babiarz (Wigry).
Sędzia: Filip Kaliszewski (Gdańsk).
Materiał sponsorowany